Dla niektórych koszykarzy spośród młodej generacji, sezon 2021/22 może być pierwszym tak odważnym krokiem w rywalizację z najlepszymi na świecie. Często najciekawsze historie dzieją się tam, gdzie się ich nie spodziewamy, ale w tym wypadku możemy wskazać co najmniej dziesięć nazwisk, wobec których oczekiwania mają bardzo konkretny wymiar. Zobaczmy zatem, kto już teraz ma predyspozycję do tego, aby po okresie raczkowania stanąć mocno na dwie nogi i rozpocząć zupełnie nowy etap swojej przygody z najlepszą koszykówką na świecie.
Michael Porter Jr, Denver Nuggets
Na dobrą sprawę to już poprzedni sezon możemy naciągnąć do miana “breakout year” Michaela Portera. Dwie najważniejsze liczby poprawił o 100% względem sezonu numer jeden – liczbę minut i średnią liczbę zdobywanych punktów. Perspektywę na sezon 2021/22 w jego wykonaniu zmienia fakt, że w Kolorado zostali bez Jamala Murraya – jednej z najlepszych broni w arsenale. To sprawia, że na barki MPJ-a spadnie dodatkowe obciążenie związane z produktywnością i regularnością w ataku. Porter musi szybko zapomnieć o pochwałach, jakie spadały po ostatnim sezonie. Nie mogą przysłaniać mu faktu, że najlepsze dopiero przed nim. W Denver wiedzą co robią, mają dużą świadomość tego, w których elementach Porter ma jeszcze spore braki. Muszą rozwiązać zagadkę związaną z tym, jak uczynić go solidnym defensorem bez zabierania jego ofensywnego flow.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Kopiuj wklej lista sleeperow fantasy :)