Podczas poniedziałkowego Media Day Joel Embiid przekonywał, że uwielbia grać z Benem Simmonsem. Jego kolega jednak najwyraźniej nie podziela tego odczucia, ponieważ już dzień później Sam Amick z The Athletic przyszedł z doniesieniami o tym, że Simmons nie chce więcej grać z Embiidem. To też ma być jednym z głównych powodów, przez które nie chce wracać do Filadelfii. Uważa, że Sixers zdecydowali się zbudować zespół wokół swojego środkowego, a ten koszykarski ekosystem po prostu nie sprzyja jego grze. Co na to Joel?
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Jimmy Bucket powinien prowadzic of season treningi Simmonsa
Jimmey w to offseason układa domino i pije kawkę. W basket pyka tylko z tenisistami :/
Pastwi się nad nim. Wie, że Ben to nie bystrzak. Nie ogarnie narracji dwutorowej.
Nie no, powinien zrozumieć, Hans to w zasadzie bardzo przejrzyście przedstawił:
cała drużyna była zestawiona pod ciebie, wszystkie transfery i schematy gry, ale że jesteś pizdą która nie chce rzucać to wszystko zjebałeś, a na końcu jeszcze zostawiłeś kolegów i wypiąłeś się na miasto.
Ale spoko, cały czas chcemy z tobą grać. Brakuje nam ciebie, tęsknimy, wróć już do nas, prosimy!
Wpycha go pod autobus. Nie on pierwszy. Zreszta to juz dawno nie ma znaczenia.
Ciekawe czy Lakers by wzięli simmonsa gdyby wcześniej był dostępny?
@Kris1985
A na chuj Lakers nie rzucający/bojący się rzucać koszykarz za 20mln $$?
Kompletnie po nic.