Wojnarowski: Simmons nie przyjedzie na obóz 76ers

6

Philadelphia 76ers mogą próbować przekonywać Bena Simmonsa do stawienia się na obozie treningowym, ale wygląda na to, że ich starania są z góry skazane na porażkę.

Według najnowszych doniesień zawsze dobrze poinformowanego Adriana Wojnarowskiego z ESPN, Simmons nic nie robi sobie z prób dialogu managementu drużyny z Filadelfii i nie zamierza za siedem dni pojawić się wśród graczy drużyny. Zawodnik podtrzymuje swoje stanowisko, które przedstawił kilka tygodni temu – swój ostatni mecz dla Sixers rozegrał w ostatnich playoffach.

Według doniesień Woja Simmons zdaje sobie doskonale sprawę z ewentualnych kar, jakie mogą zostać nałożone na niego przez ligę – zarówno z grzywny, jak i z kary zawieszenia. Sezon regularny rozpoczyna się już za cztery tygodnie, ale zawodnik chce grać twardo, niezależnie od tego, jak długo może zająć Sixers znalezienie dla niego wymiany.

Poprzedni artykułJ.J. Redick przechodzi na koszykarską emeryturę
Następny artykułFlesz: Czy to cały czas jest jeszcze Proces?

6 KOMENTARZE

  1. Na straszeniu się skończy. Żaden klub nie nakładał kar na swoje gwiazdy w takich sytuacjach (nie zrobili tego ostatnio Spurs z Leonardem ani Rockets z Hardenem). Chyba po prostu kluby boją się wojować z potężnymi agencjami.
    Chociaż z drugiej strony może dobrze byłoby nawet zrobić pokazówkę i przeczołgać lekko taką primadonnę. Myślę, że kibice nie mieli by nic przeciwko.

    0