Nie zobaczymy już nigdy więcej J.J. Redicka na parkietach najlepszej koszykarskiej ligi świata. 37-letni weteran poinformował o przejściu na emeryturę w trakcie swojego podcastu The Old Man and the Three:
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Do tej pory nie wiem dlaczego mu tyle placili… Najlepszy chyba byl w Magic
To proste, za trójki się płaci
Takie trojki ze uja jego drużyny osiagaly. Wiecej defektow mial niz to co dawaly jego troje. Skille nieadekwatna do ceny. Mysle ze LAC Phila Noh zaluja ze go podpisali za taka kase
Oglądałeś jakieś mecze Clippersów z nim? :D
W uj bo kibicuje LAC. Wygladal jak robot jednofunkcyjny.
Gdyby tylko Zion nie dał ciała z Playoffs to pewnie grałby dalej…
Proszę, pierwszy sezon bez playoffów i już rezygnacja z kariery?:)
Napiszę po raz kolejny – Adam Morrinson my ass, mates.
Kłaniam się w pas za taką karierę, z takimi warunkami przejść taką adaptację – moim zdaniem piękny przykład wykorzystania potencjału w 100%
Bardzo fajna kariera. Od bicia rekordów w ncaa, przez bicie głową w mur Stana van Gundiego, po zostanie modelowym superzadanowcem. Przepięknie po zasłonach wychodził żeby cyk trójeczkę z idealnie ułożonej ręki sieknąć. Dobry gość