Markkanen zadowolony z przeprowadzki do Cleveland

3

Lauri Markkanen od kilku miesięcy liczył na nowy start w NBA i w końcu po kilku tygodniach wolnej agentury dopiął swego. Czteroletnia umowa za 67 milionów dolarów w ramach wymiany sign-and-trade pozwoli Finowi zapomnieć o ostatnich niepowodzeniach w Chicago i tym samym będzie on mógł na nowo rozpocząć przekonywanie do siebie kibiców.

Nie wydaje mi się, aby mój sufit był już bardzo blisko mnie. Ostatnie kilka lat było ciężkie, chociażby ze względu na aspekt mentalny. Dużo się przez ten czas nauczyłem i to ukształtowało mnie jako człowieka, dlatego nie zrezygnowałbym z tego. To po prostu dużo mi dało. Myślę jednak, że to był odpowiedni czas, żebym wrócił do swojego sposobu gry w koszykówkę, a to najlepsza okazja, aby to zrobić.

24-letni Markkanen nie może doczekać się wspólnej gry u boku Kevina Love, jednak nie wiadomo jak długo ten ostatni będzie jeszcze zawodnikiem Cavaliers. Kawalerzyści chcieliby porozumieć się z weteranem w sprawie buyoutu, choć sam zawodnik raczej nie chce rozmawiać o zostawieniu dużej ilości gotówki.

Poprzedni artykułSiakam nie chce odchodzić z Toronto Raptors
Następny artykułFlesz: Tuskegee. Dlaczego NBA nie nakaże koszykarzom się zaszczepić

3 KOMENTARZE