Rick Carlisle rezygnuje z pracy w Dallas Mavericks

18

Jeżeli ostatnie raporty dziennikarzy The Athletic i odejście Donniego Nelsona nie były wyraźnym sygnałem, że w Dallas dzieje się coś złego, to dzisiaj mamy chyba już ostateczne tego potwierdzenie. Rick Carlisle mając przed sobą jeszcze dwa lata ważnego kontraktu z organizacją, zadecydował o rezygnacji ze stanowiska trenera – za Adrianem Wojnarowskim z ESPN:

Carlisle rozpoczął trenerską karierę w drużynie z Teksasu jeszcze w 2008 roku, co czyniło go oprócz Gregga Popovicha i Erika Spoelstry najdłużej pracującym wśród aktywnych trenerów.

Przez 13 lat na ławce udało mu się z Mavericks zanotować bilans 552 zwycięstw i 476 porażek. Jego największym sukcesem w karierze było oczywiście mistrzostwo NBA, po które udało mu się sięgnąć z drużyną w 2011 roku.

18 KOMENTARZE

    • No tak, tyko na razie rezygnują ludzie, z którymi Doncic raczej nie miał problemów. Wygląda bardziej, jakby artykuł w The Athletic miał jednak konkretne podstawy i Nelson oraz Carlisle wyrażają w ten sposób też swój sprzeciw wobec szarej eminencji.

      0
  1. Po odejściu Nelsona coś się skończyło. Rick uznał ze chce odejść na swoich zasadach.

    Dla zespołu to na pewno strata ale też szansa. Rick mial dużo zalet ale byl przywiązany do nazwisk. Bardzo ufał weteranom ale odbywało się to kosztem dawania szansy młodym graczom.

    Jamahl Mosley jest naturalnym kandydatem. Może to dobry moment – miejsce trenera się zwolniło zanim Mosley odszedł na stanowisko głównego trenera do innego klubu.

    0