Ogłoszenie zdobywcy tegorocznej nagrody Most Valuable Player było właściwie tylko formalnością, bo od dawna Nikola Jokić wydawał się być zdecydowanym faworytem i wczoraj Adam Silver oficjalnie to potwierdził.
Lider Denver Nuggets rozegrał fantastyczny sezon zaliczając średnio 26.4 punktów przy 56.6% z gry, 10.8 zbiórek i 8.3 asyst. Wystąpił też we wszystkich 72 meczach prowadząc swoją drużynę do trzeciego najlepszego wyniku na Zachodzie mimo nieobecności na końcu Jamala Murraya, a także długiej listy kontuzji pozostałych jego kolegów.
Jokić został pierwszym MVP wybranym w drugiej rundzie draftu (#41 w 2014) i pierwszym środkowym z tą statuetką od 2000 roku, kiedy w lidze dominował Shaquille O’Neal.
Jokić zdecydowanie wygrał głosowanie wyprzedzając Joela Embiida i Stephena Curry’ego.
NBA regular-season MVP voting breakdown pic.twitter.com/uomc9Xpazp
— Mark Medina (@MarkG_Medina) June 8, 2021
Derrick Rose XDDDDD
Ta sama myśl xdd
Za chwilę dołączy Luka mamy urodzaj genialnych Europejczyków
W tym momencie Rafal Juć odpala cygaro i wygodnie odchyla sie na swoim fotelu ☺
Lepiej niech niech nie osiada na laurach i szuka kolejnego prospektu! #MKSMOSOCHOTAWARSZAWA
Właśnie! Bo coś pamiętałem, że to Rafał go wyscoutował, prawda?
Tak
Nowe, białe idzie.
Przynajmniej tym razem zdążyli z ogłoszeniem zanim odbierający odpadł z PO.
Serio, czemu oni po prostu nie zrobią jakiejś małej gali, np. w okolicach Play-in.
Czyli kwalifikuje się na supermaxa?