Portland Trail Blazers nie czekali z decyzją dotyczącą swojego trenera i tak jak można było się spodziewać, rozstali się z Terry’m Stottsem. W czwartek zakończyli swoje występy w playoffach, a już w piątek w oficjalnym komunikacie poinformowali o zakończeniu współpracy za porozumieniom stron.
Thank you, Coach Stotts ❤️ https://t.co/dLHJdAEajZ pic.twitter.com/fGzPnuyvyL
— Portland Trail Blazers (@trailblazers) June 5, 2021
Stotts odchodzi z Portland jako drugi najbardziej zwycięski trener w historii klubu (402-318). Spędził tutaj dziewięć sezonów, a w ośmiu ostatnich za każdym razem wprowadzał drużynę do playoffów. Jego największym sukcesem był awans do Finałów Zachodu w 2019 roku, ale teraz Blazers drugi raz z rzędu odpadli w pierwszej rundzie.
Już pod koniec kwietnia pojawiły się raporty o tym, że Stotts jest na wylocie i tylko znaczący sukces w playoffach mógłby uratować jego posadę. Blazers przystępowali do tego sezonu z dużymi oczekiwaniami, mając nadzieję, że przebiją się do grona kontenderów. Potem mocno przeszkadzały im kontuzje, ale w playoffach mieli już wszystkich swoich najważniejszych zawodników. Jednym z największych problemów Stottsa była też fatalna obrona drużyny, której nie udało mu się poprawić mimo wzmocnień składu i dodania defensorów.
Adrian Wojnarowski ma wstępną listę kandydatów na nowego coacha Blazers.
Among candidates expected to be considered for the Blazers opening, sources tell ESPN: Clippers assistant Chauncey Billups, Jeff Van Gundy, Nets assistant Mike D’Antoni, and Michigan’s Juwan Howard.
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) June 5, 2021
Tymczasem Damian Lillard już wskazał kogo on chce mieć na ławce – Jasona Kidda. Obaj pochodzą z Oakland, znają się od lat i bardzo dobrze dogadują. Dame ma ogromny szacunek do Kidda i jest przekonany, że on pomoże jemu i drużynie wejść na wyższy poziom.
Portland Trail Blazers superstar Damian Lillard tells @YahooSports his preference to be the next head coach of the franchise is Jason Kidd: “[He’s] the guy I want.” https://t.co/xzeI7lf3vn
— Chris Haynes (@ChrisBHaynes) June 5, 2021
Oni wpisują Jeffa Van Gundyego na te listy kandydatów już tylko dla beki.
Tylko nie Kidd. Tu jest jakiś silnoręki potrzebny, np. Joerger. Albo Becky Hammon…
Becky chyba dostanie szansę w Spurs,przynajmniej mam taką nadzieję.
Ciekawe jak ewentualny wybór Kidda skomentuje pastor Stephen A.
Zamieszanie na stołkach w Bostonie zdążył już określić jako “white privilege”.
Facet pogrąża się coraz bardziej, zachowując się bardziej rasistowsko, niż większość ludzie których o to pomawia, a pieniążki z ESPN’u płyną oczywiście szerokim strumieniem.
Osobiście boleję nad tą – delikatnie mówiąc – jednostronną retoryką, bo w ramach “guilty pleasures”, lubię posłuchać tych jego “gorących tejków”.
Jason Kidd nie jest biały więc nie będzie miał tematu.
Zobaczymy :)
Na pytanie, którego kiedyś zadaliśmy z moim najlepszym kumplem jego ojcu “czy J. KIDD jest biały czy czarnoskóry?”, Pan Paweł odpowiedzial:
“nie wiem k…, chyba Indianin”.
Po komentarzu o Nashu przestałem sprawdzać co mu tam z głowy płynie. Więcej takich tekstów miał od tego czasu?
http://m.espn.com/general/play?id=31560117&cast=6247496
@mopearls
Skoro to Twoje „guilty pleasures” to My sobie darujemy tego głupka ale Ty jak najbardziej możesz Nam tutaj wklejać jego „gorące tejki”.
Ufff…Jest van Gundy wśród kandydatów.
Wiem że to się nie stanie, ale przydałby się w Cavs
Podobno chcą go w Indianie.
Dame nie idź tą drogą. Ściąganie ziomeczków, z którymi “dobrze się dogadujesz” nie prowadzi do niczego dobrego. Kidd był słaby jako trener Bucks i Nets plus ma wybujałego ego i jest po prostu toksyczny.