Między Rondem a Palmą (984): Legancko

13
fot. Oskar Pilch po przeróbce

Dziś w Palmie rozmawiamy o wszystkich meczach nr 1 pierwszej rundy playoffów, o tym czy Lakers to mają spokojnie i o porażkach, które cieszo zNYKa. Sprawdzamy czy oddamy Ełk, co z tym prądem i co wydarzyło się w 984 roku.

[wpdm_file id=1042] 

POBIERZ PALMĘ ALTERNATYWNIE

Poprzedni artykułWake-Up: Booker i Trae Young są gotowi, Grizzlies wygrali w Utah
Następny artykułDniówka: Pierwsze mecze nr 2, w Milwaukee i Denver

13 KOMENTARZE

  1. Redaktorze Kwiatkowski, to jest ten moment w którym okazuje się że warto czasem oglądać mecz z dźwiękiem. Wtedy na pewno by nie umknęło, że Paul się w tym meczu kontuzjowal i nie mógł podnieść ręki do rzutu, a piłkę w handlingu gubił w każdej akcji. Payne wyleciał, więc musiał grać do końca, ale nie było sensu go kryć. I tak Lakers zbyt późno się w tym zorientowali, bo można było podwajać Bookera agresywniej.

    0
    • Naprawdę wierzysz, że Redaktor wszystkie mecze ogląda bez dźwięku. C’mon… To tylko miejska legenda. Choćby niedawno stwierdził, że Reggie jako komentator się znacznie poprawił :)

      Inna sprawa, że kontuzję i jej wpływ na grę CP3 było widać jak na dłoni.

      0
  2. Kwiatkowski, co Ty pieprzysz w tej Palmie, to jest kino. Sugeruję odstawić marihuanę, bo ewidentnie coś Ci się odkleja. Młodemu LeBronowi trzeba było wciskać piłkę w ręce? Młody LeBron bał się rzucać? Młody LeBron w pojedynkę rozjeżdżał Wizards, Nets czy Pistons w drodze do Finałów 2007 (w swoich drugich playoffach w karierze), a rok później odpadł w drugiej rundzie po siedmiomeczowej serii z późniejszymi mistrzami – Celtics. Takie dyrdymały za paywallem. Facepalm.

    0