Wielu ligowych komentatorów zdążyło już zauważyć, że Atlanta Hawks zaczęli w tym sezonie “klikać” w momencie, kiedy u sterów stanął Nate McMillan. Były trener Seattle SuperSonics objął posadę trenerską w Atlancie w miejsce zwolnionego Lloyda Pierce’a i choć do końca tego sezonu pełni tylko funkcję interim, to w stanie Georgia nie wyobrażają sobie, że McMillana może zabraknąć w kolejnym sezonie – za Shamsem Charanią z The Athletic:
"There's strong momentum toward the Hawks making Nate McMillan their permanent head coach."
Our NBA Insider @ShamsCharania has the latest on Nate McMillan's status with the Hawks. pic.twitter.com/2ER45Ev9g2
— Stadium (@Stadium) May 21, 2021
Pod wodzą Lloyda Pierca zanotowali bilans 14-20 i przedsezonowe marzenia o playoffach wydawały się bardzo oddalać. McMillan odmienił drużynę Jastrzębi, która z nim na ławce zanotowała bilans 27-11 i ostatecznie skończyła sezon na piątym miejscu w tabeli Wschodu.
W playoffach Hawks zmierzą się z New York Knicks, a smaczku tej rywalizacji dodają ostatnie komentarze McMillana za które został ukarany przez NBA grzywną w wysokości 25 tysięcy dolarów, a które rzekomo miały sugerować ciche przyzwolenie na przepychanie ekipy z Nowego Jorku do playoffów i ich faworyzowanie.
