Marv Albert ogłosił zakończenie kariery

6

Jeszcze tylko w kilku spotkaniach będziemy mogli usłyszeć charakterystyczny głos Marva Alberta. Legendarny komentator NBA kilkanaście godzin temu ogłosił, że po zakończeniu sezonu 20/21 planuje odejść na zasłużoną emeryturę:

Blisko 80-letni Albert swoją przygodę z komentowaniem meczów rozpoczął w 1963 roku. W 1967 został komentatorem New York Knicks, których opuścił dopiero w 2004 roku. W międzyczasie w 1999 roku rozpoczął przygodę z TNT, dla której to stacji pracuje do dziś.

Albert kończy swoją przygodę z koszykówką po niemal 60 latach pracy. Jego ostatnim komentowanym meczem będzie jeden z tegorocznych w Finale Konferencji Wschodniej, a nam pozostanie jedynie posłuchanie, jak swego czasu robił to jeden z najlepszych w swoim fachu:

Poprzedni artykułPaul Pierce, Ben Wallace i Chris Webber zostaną nowymi członkami Galerii Sław
Następny artykułKelly Oubre Jr. kolejne 7-10 dni poza grą

6 KOMENTARZE

  1. A ja nigdy się jakoś nie zachwyciłem jego komentarzem, nie to że hejtuję po prostu nie pasuje mi coś w nim.

    A swoją drogą odświeżyłem sobie artykuł z powiązanych, ranking komentatorów. Przydała by się nowa wersja. Z większością bym się zgodził, nadal Mike Breen i JVG są top. No i Hubie Brown dla mnie numer jeden, bardzo dużo edukuje oglądanie meczów z jego komentarzem. A Doris Burke do zwolnienia ;)

    0
  2. Polecam poczytanie o nim, jest pare fajnych artykułów. Swego czasu celebryta, w 1997 oskarżony o napastowanie kobiet, gryzienie ich bez ich zgody (do czego się przyznał dopiero jak badania DNA potwierdziły) i zmuszenie do seksu oralnego (do czego się nie przyznał, tzn. że zmuszał).

    0
  3. Bardzo szanowałem głos Marva Alberta, ale od pewnego czasu już chyba trochę nie domagał, coś jak u nas Szpakowski.

    A co do komentarzy w sprawie Doris Burke to w 100% nie zgadzam się z przedmówcami. Dla mnie Doris to chyba obecnie najbardziej rzeczowy, profesjonalny i ciekawy głos “dla tych uszu”. Oczywiście lubię ekipę Mike’a Breena, ale jako play-by-play jak widzę, że jest Doris to otwieram paczkę słonecznika.

    0