New Orleans Pelicans mieli jeszcze gonić ostatnie miejsce w play-in, ale niestety wygląda na to, że Zion Williamson nieco wcześniej zakończył swoje występy w tym sezonie. Jeszcze zanim drużyna poleciała na piątkowy mecz do Filadelfii okazało się, że młody gwiazdor złamał lewy palec serdeczny.
Zion Injury Update: pic.twitter.com/DPY2RSJq0x
— New Orleans Pelicans (@PelicansNBA) May 7, 2021
Do kontuzji doszło najprawdopodobniej w trzeciej kwarcie spotkania z Golden State Warriors. Williamson opuścił wtedy parkiet z urazem dłoni, ale wrócił i dokończył mecz, pomagając Pelicans wygrywać. Później został poddany dokładnym badaniom, które wykazały złamanie.
Play Zion Williamson fractured his left ring finger Tuesday vs Warriors. pic.twitter.com/eJOMNwfk00
— Tas Melas (@TasMelas) May 7, 2021
Pelicans poinformowali, że Williamson wypada z gry na czas nieokreślony, ale do końca fazy zasadniczej został tylko tydzień, więc zapewne rozegrał już swój ostatni mecz.
David Griffin uważa, że kontuzja jest wynikiem kumulacji uderzeń rywali w ręce Williamsona, dlatego winę zrzuca na sędziowanie, które na to pozwala.
Pelicans' David Griffin blames officiating for Zion Williamson's broken finger: "He’s injured now because of the open season there’s been on Zion Williamson in the paint… There’s more violence encouraged in the paint against Zion Williamson than any player I’ve seen since Shaq" pic.twitter.com/7rYQ7A1mfR
— Ben Golliver (@BenGolliver) May 7, 2021
Griffin zdradził również, że Williamson od jakiegoś już czasu grał z kontuzją drugiej dłoni, która prawdopodobnie będzie wymagała operacji.
Griff says Zion has been playing through an injury on the other hand that probably required surgery, but Zion wanted to continue playing.
— Andrew Lopez (@_Andrew_Lopez) May 7, 2021
Pozwól zawodnikowi grać z kontuzja jednej reki, obwiniaj sędziów o kontuzje drugiej reki.
Bo jeet za gruby! :D