Martwię się trochę o to, że kiedy już zakończymy ten sezon regularny i od razu przejdziemy do fazy posezonowej, w playoffach nadal widać będzie zmęczenie materiału i nie przestaną nas omijać kontuzje.
Pamiętać trzeba, że w tylnym lusterku zostawiliśmy tylko raptem dwumiesięczną lukę między zakończeniem poprzedniego sezonu i rozpoczęciem tego, a zmęczenie nieodespane, to coś, co się na siebie nakłada. Dodatkowo towarzyszy temu wszystkiemu stres w czasie, gdy niepopularnym jest się do niego przyznawać, bo przecież wszyscy mają ciężko.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Fajnie tak wcześnie. I jeszcze taki mecz młodzieży w Houston
Ale po co ta wklejka Moranta z wczoraj? Blok jak blok z pomocy, nic spektakularnego…
Blok chlopa 150 cm na chlopie 210 cm – to raz, a dwa, wszyscy wiemy, ze Maciej jest fanem talentu Pana Moranta. Ileż można wypominac to , ze czesto wspomina go w wake upach.
-8
Niedobrze
Z ciekawości wszedłem w statystyki PER dla PG i zbawca ligi Memphis i okolic plasuje się między D’Angelo Russelem a Rose’m not_bad.gif
Bo Morant jest codziennie, nawet jak nie gra – to główna zasada tego sezonu
bądźmy obiektywni… troszkę jednak spektakularne było :) blok zajebisty, dobrze że wklejony, bo bym nie widział
Na milosc nie poradzisz, nie ma znaczenia, ze jak na skale talentu Moranta byl to fatalny mecz w jego wykonaniu, no, ale o tym ani slowa…milosc
Co do Stepha to wczoraj na KS w programie Program Do Kosza, gość wyjaśnił jak Curry ćwiczy takie rzeczy. Żaden spoiler kanału jakby co.
Żaden spojler…
“Porzingisa znowu rozbolało kolano”
Jprdl takie tematy to już tylko psychiatra.
Najlepszy lata na zbudowanie swietnego zespołu dzięki rookie kontraktowi Luki upłyną na chuchaniu i dmuchaniu na kolana Porzingisa by na koniec okazało się że to wszystko było ch… warte.
Denver ma problem. MPJ jak nie dostanie kluczykow do bycia pierwsza/pierwsza B opcja w ataku to zaraz kaze sie wytransferowac na Pluton czy do innego Detroit.
Tu nawet nie chodzi o hajsy – on uwaza sie za najlepszego shootera i qrwica go trafia, ze nie moze wiecej rzucac.
Gosc ma niesamowite parcie na liderowanie (ofc w rzutach, w ataku – w obronie trzeba odsapnac). Ale jakos lubie te ruda mambe.
Rudy znaczy złodziei . Nie ufam rudym z natury
I łysym. Nie zapominajmy o łysych.
Łysi jeszcze gorsi…
Nie ufaj nigdy
Nie wiesz, czy jest Rudy i wstydzi się tego, to woli być łysym
lepiej sie przestrzegać
Jeżeli ten chłopak chce aspirować do miana współlidera zespołu, musi się przede wszystkim ogarnąć się ze swoją wspólną grą z kolegami z drużyny.
Michael Porter Junior zaliczył dotychczas w tym sezonie 55 asyst w 53 meczach.
W zeszłym sezonie 46 asyst w 55 meczach.
To jest jakiś dramat.
Grając po ponad pół godziny w meczu to nawet przypadkowo jakąś asystę można zaliczyć.
Przy nim taki Andrew Wiggins jest pieprzonym Johnem Stocktonem.
Ale tego chce Angel of Goodness i ew. koledzy z druzyny.
MPJ wie lepiej, kto jest najlepszy = kto ma nap##lac. Czy Steph oddaje pilke Draymondom? :)