Minnesota Timberwolves mają najgorszy bilans w lidze i w tym momencie można już powiedzieć, że właściwie mogą spisać ten sezon na straty. Jackie MacMullan w ostatnim podcaście Billa Simonsa przekonywała jednak, że ekipa z Minneapolis będzie aktywna przed marcowym trade deadline, a ich wymarzonym kandydatem do pozyskania w wymianie jest John Collins z Atlanta Hawks.
Collins w lato zostanie zastrzeżonym wolnym agentem i w zasadzie od początku rozgrywek raz po raz pojawiają się pytania na temat jego przyszłości. Wolves widzą w młodym zawodniku ogromny potencjał, który mógłby wybuchnąć w ramach wspólnej gry Collinsa z Karlem-Anthonym Townsem.
W trwającym sezonie 19-sty numer Draftu 2017 zalicza indywidualnie średnie na poziomie 17.8 punktów i 7.6 zbiórki na mecz.
Swietny pomysł aby zespol mial 2 maksymalnych graczy w osobie Russella i Collinsa. Bo oczywiste jest ze ktoś tego maxa Collinsowi da.
Niech go biorą! Moze wreszcie przybedzie do tego klubu ktoś, kto chce wygrywać.