Kłopotów Houston Rockets ciąg dalszy. Eric Gordon we wczorajszym spotkaniu przeciwko Sacramento Kings doznał urazu pachwiny i zaraz po meczu zdecydował się na badanie rezonansem magnetycznym, które wykazało, że czeka go dłuższa przerwa od gry. Adrian Wojnarowski z ESPN jako pierwszy poinformował na Twitterze, że guard ekipy z Houston musi się liczyć z przerwą, która potrwa od 4 do 6 tygodni – badanie wykazało naciągnięcie mięśni pachwiny:
Rockets guard Eric Gordon has a moderate groin strain and is expected to miss 4 to 6 weeks, sources tell ESPN.
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) March 12, 2021
Gordon był traktowany jako naturalny kandydat do wymiany przed trade deadline, jednak kilkutygodniowa przerwa od gry mocno komplikuje sytuację i zaniża jego wartość transferową. Według informacji Woja, kontuzja 32-latka może sprawić, że dokończy sezon w drużynie z Teksasu, a Rockets będą szukać dla niego wymiany dopiero w wakacje.
Rockets kontynuują fatalny sezon, ale Gordon pod kątem indywidualnych statystyk wygląda całkiem nieźle – notuje średnio 17.8 punktu i 2.6 asysty w niecałe 30 minut gry.