Blake Griffin uzgodnił warunki buyoutu z Detroit Pistons

9

Dzisiejszy wieczór rozpoczynamy od doniesień zawsze czujnego Adriana Wojnarowskiego z ESPN, który jako pierwszy poinformował nas o najnowszej sytuacji Blake’a Griffina. Według doniesień Woja, Griffin i management Detroit Pistons doszli do porozumienia w sprawie buyoutu:

Potwierdziły się zatem wczorajsze rewelacje Shamsa Charanii z The Athletic, który informował o zaawansowanych rozmowach obu stron. Griffin pozostawał poza grą od połowy lutego, kiedy to ekipa Tłoków poinformowała o tym, że rozpoczyna poszukiwania nowej drużyny dla swojego skrzydłowego. Ostatecznie gigantyczna opcja zawodnika na sezon 21/22 (38.96 miliona dolarów) okazała się nie do przyjęcia przez ligowe zespoły i Pistons skupili się na wykupieniu kontraktu – szczegóły jak na razie nie zostały ujawnione.

Według informacji przekazanych przez Marca Steina z The New York Times po Griffina już teraz ustawia się kolejka chętnych:

W sezonie 19/20 Griffin z powodu kontuzji kolana wystąpił zaledwie w 18 meczach. Po powrocie na parkiet w grudniu ubiegłego roku nie przypomina już siebie z ostatnich lat. W 31 minut gry Griffin zalicza średnio najniższe w karierze 12.3 punktu i dokłada do tego 5.2 zbiórki i 3.9 asysty.

Update: Shamsa Charania informuje o warunkach buyoutu. Według jego źródeł Griffin, który w tym i kolejnym sezonie miał zarobić łącznie nieco ponad $75 milionów, w ramach porozumienia zgodził się zrezygnować z $13.3mln. To cena za wolność.

Vince Goodwill z Yahoo Sports dodaje, że większość tej kwoty zmniejszy salary cap Detroit Pistons w kolejnym sezonie. Pistons nie użyją tutaj stretch-provision, nie chcąc szkodzić swojej przyszłej elastyczność. Wolą, żeby w 2022 kontrakt Blake’a już w całości zniknął z listy ich wydatków.

Poprzedni artykułMiędzy Rondem a Palmą (960): Zachód dłużej bo ciekawszy
Następny artykułLuke Walton nie boi się o swoją posadę w Kings

9 KOMENTARZE