Ostatnie dwanaście miesięcy to prawdopodobnie najdziwniejszy okres w historii koszykówki NBA. Kilka miesięcy wzlotów i upadków spowodowanych światową pandemią sprawiło, że wiele mówiło się o problemach finansowych ligowych zespołów. Przewidywane przychody, chociażby ze względu na brak kibiców na trybunach będą oczywiście mniejsze niż w poprzednich latach, ale według corocznego rankingu magazynu Forbes ligowe interesy nie mają się tak źle, jak przewidywano jeszcze w połowie poprzedniego roku.
Wzrost wartości klubów NBA w minionym roku był najniższy od 2010 roku, ale średnio każdy z nich zanotował 4% przyrost:
- New York Knicks: $5 miliardów
- Golden State Warriors: $4.7 miliarda
- Los Angeles Lakers: $4.6 miliarda
- Chicago Bulls: $3.3 miliarda
- Boston Celtics: $3.2 miliarda
- Los Angeles Clippers: $2.75 miliarda
- Brooklyn Nets: $2.65 miliarda
- Houston Rockets: $2.5 miliarda
- Dallas Mavericks: $2.45 miliarda
- Toronto Raptors: $2.15 miliarda
- Philadelphia 76ers: $2.075 miliarda
- Miami Heat: $2 miliardy
- Portland Trail Blazers: $1.9 miliarda
- San Antonio Spurs: $1.85 miliarda
- Sacramento Kings: $1.825 miliarda
- Washington Wizards: $1.8 miliarda
- Phoenix Suns: $1.7 miliarda
- Utah Jazz: $1.66 miliarda
- Denver Nuggets: $1.65 miliarda
- Milwaukee Bucks: $1.625 miliarda
- Oklahoma City Thunder: $1.575 miliarda
- Cleveland Cavaliers: $1.56 miliarda
- Indiana Pacers: $1.55 miliarda
- Atlanta Hawks: $1.52 miliarda
- Charlotte Hornets: $1.5 miliarda
- Orlando Magic: $1.46 miliarda
- Detroit Pistons: $1.45 miliarda
- Minnesota Timberwolves: $1.4 miliarda
- New Orleans Pelicans: $1.35 miliarda
- Memphis Grizzlies: $1.3 miliarda
New York Knicks jako jedyni przekroczyli barierę 5 miliardów. Dwa pozostałe zespoły z podium to Golden State Warriors i Los Angeles Lakers, którzy w porównaniu do rankingu z ubiegłego roku zamienili się miejscami. Żaden z zespołów nie zaliczył spadków, jednak kilka z nich: Thunder, Hawks, Hornets, Pistons, Pelicans i Grizzlies nie odnotowali wzrostów.
NYK są warci więcej niż Bucks, Jazz i Nuggets razem wzięci.
Pewną niespodzianką jest dla mnie wartość Heat – spodziewałem się ich nieco wyżej.
Bucks zostali sprzedani za 450 mln pare dobrych lat temu. Dobry deal 4x IP, mniej niż w dekade
Ci Knicks to jest fenomen 😉
20mln ludzi zyje aglomeracji NY , najbogatsze miasto w USA, siedziba Wall street, finansowych fintechow, siedziby przeroznych coorpo, zapelnienie 20tysiecy miejsc , nie jest problemem
Znaczna czesc kibicow- 30% to turysci , ktorzy winduja popyt i ceny na bilety, do tego merchandising calego brandu, w Nowym Jorku , gowno sklepik z oferta pamiatek maja zawsze cos w ofercie z Knicksow
https://www.forbes.com/teams/new-york-knicks/
1mld hala sama hala jest warta
Tak ja to wiem wszystko, tak ironizuję jak dalece wartość boiskowa może odbiegać od wartości biznesowej. Osobiście chciałbym żeby Knicksi byli zespołem liczącym się, świat byłby ciekawszy bo to jest wielki brand. Mimo wszystko New York Knicks to jest esencja Nowego Jorku. Aż żal patrzeć, od tylu już lat…
I to by bylo tyle w temacie sprzedazy Knicks. Przeciez jakby oni wygrali ze 3 mecze pod rzad, to wartosc klubu przebilaby sufit!
Nie wiem skąd to zaskoczenie.Knicks od 10 lat są na pierwszym miejscu w rankingu najbardziej wartościowych drużyn.Wygrane czy przegrane nie mają tutaj wiele do rzeczy.