Najpierw swoje niezadowolenie ze zorganizowania Meczu Gwiazd wygłosił De’Aaron Fox. Później dołączyli do niego LeBron James oraz Giannis Antetokounmpo i można było przypuszczać, że to nie ostatni zawodnicy, którzy krytycznie odniosą się do porozumienia zawartego kilka dni temu przez NBA i Związek Zawodników.
Po wczorajszym meczu przeciwko Boston Celtics swoje niezadowolenie w rozmowie z mediami wyraził również Kawhi Leonard z Los Angeles Clippers:
Jest jak jest. Wszyscy zdają sobie sprawę z tego dlaczego zagramy ten mecz. Pieniądze są na stole. Jest szansa zrobić większe pieniądze. Wygląda to jak przedkładanie pieniędzy ponad ludzkie zdrowie.
Wcześniej do komentarza LeBrona Jamesa odniósł się Giannis, który w pełni poparł lidera Los Angeles Lakers:
Nie obchodzi mnie Mecz Gwiazd. Obchodzi mnie moja rodzina i te kilka dni wolnego, które pozwoliłyby nam na zregenerowanie ciał i umysłów. Zero energii i zero ekscytacji odnośnie organizacji tego meczu. Jeżeli będziemy musieli wziąć w nim udział, zrobimy to. W głębi serca jednak wiem, że zrobię to absolutnie wbrew sobie.
Może niech zrobią tak że kto chce grać niech gra a kto nie chce to niech nie gra. Na ich miejsce na pewno będzie kilku chętnych
I kto zagra? Randle jakieś tylko.