Te koszulki Miami Heat – jest to event. “To najgorsze jakie widziałem”, napisał kolega. Kolory to raz, dwa że z jednej strony taka, z drugiej inna. Brooklyn Nets w zasadzie faktycznie bronili w sobotę jakby Heat grali w dziesięciu, no ale przetrwali.
Stephen Curry wyprzedził za to Reggie’ego Millera na oficjalnej liście trójek i jest już tylko za Ray’em Allenem. Te listy to jednak bullshit, bo nie liczą playoffów, podczas gdy dla najlepszych sezon regularny nie ma znaczenia. To tak jak liczyć mistrzostwa bez pierścieni.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Maciej napisał wczoraj, że Boogie jest za górką, ten to przeczytał i odpowiedział.
Akurat jego to mi szkoda z powodu tych wszystkich kontuzji. Jak trafił do Pels to zapowiadało się na peak kariery. Teraz to już po ptakach.
Szkoda, że wcześniej nie uciekał z Sacramento.
A te koszulki Heat rzeczywiście tragedia, festyn pełną gębą. Monokolorystyczne były bardzo fajne wg mnie, i różowe i te seledynowe.
Te Lakersów białe a’la Minneapolis całkiem przyjemne też.
Mi szkoda było komentatorów z Dallas bo chwalili głównie rotację Rockets.
Ciekawe czy Dallas będzie szukać wzmocnień dla Luki czy odpuszczą ten sezon, bo póki co wygląda to słabo. Kristaps gra mało, Hardaway nieregularny, Richardson kontuzja a reszta to taka zbieranina.
Maja 4 podstawowych graczy od 2 tygodni poza gra. Graja 8-9 graczy, 3 mecz w 4 dniach. Chwilę temu byli w Tampie. Luka tez juz nie wyrabia. Ten zespol potrzebuje być w pełnym składzie.
W Houston wcale nie jest znacznie lepiej z kontuzjami i całym zamieszaniem z Hardenem, ale po prostu widać było lepszą grę szczególnie po nowych.
Propos Luki, to ciekawe kiedy zdejmą z niego ochronną pelerynkę. Koleś jest super, mvp ready i w ogóle, ale 28% za 3 w tym sezonie i 31,5% w poprzednim, przy takim wolumenie, to jest dramat. Ja wiem, że yo są głównie step backi z obrońcą blisko, ale może przy takiej skuteczności nie powinie ich tyle robić.
Boogie, kurwa, ja ciągle wierzę.
Get that bag!