Wake-Up: Ja Morant pokazuje nową drogę, Kyrie kończy bojkot

14
fot. NBA League Pass

Koszykówka nadal potrafi przynosić szczęście, przenosić w miejsca, w których nie byłeś dawno. Nie musi być tylko pragmatyczna, może być dzika i uwolniona jak Stephen Curry i 2013/14 Warriors. Pamiętam jeszcze te uczucia, gdy jako młody chłopak oglądałem to jak porusza się i gra Penny Hardaway. Część z nas przeżywała to z 18-letnim dzieciakiem z Lower Merion High School. Te uczucia, że koszykówka jako czysta sztuka sprawiasz, że śmiejesz się albo wzruszasz ze szczęścia.

League Pass nadal nie chce jeszcze z nami współpracować i podłączenie się pod trwający mecz i oglądanie go od początku popsuło w ostatnich dniach niejedną klawiaturę. Byliśmy jednak w tym miejscu już wielokrotnie. Najważniejsze, żeby NBA posłuchała wczorajszego apelu z Reddita i tuż po zakończonym meczu nie dawała plansz typu “Zion poprowadził Pelicans do wygranej z Heat”, gdy rano chcemy mecz odtworzyć.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

14 KOMENTARZE

  1. Ben Simmons gra pod zespol bo nic innego nie umie. Ja absolutnie nie powinien isc ta droga, powinien jak najszybciej rozwinac rzut. W przeciwnym razie za 3-4 lata beda go tez wymieniac za 32 letniego zawodnika doplacajac wieloma pickami

    0