Dniówka: Harden i Tucker na razie będą pracować w Houston. Gary Trent nie chce przedłużenia

0
fot. AP Photo

Po dziewięciomiesięcznej przerwie drużyny NBA wróciły do swoich hal i teraz dużo bardziej czuć tę pustkę na trybunach, niż miało to miejsce w bańce, gdzie boisko było otoczone ekranami. NBA udało się stworzyć wtedy specyficzny klimat. Teraz trzeba przyzwyczaić się do nowych warunków, ale nie wszędzie będzie zupełnie pusto, bo niektóre drużyny od początku sezonu planują wpuścić garstkę kibiców. W Salt Lake City już podczas wczorajszego meczu preseason był ich ponad tysiąc, a najwięcej ma być w Orlando, gdzie przygotowują się na przyjęcie czterech tysięcy kibiców, czyli zapełnienie nieco ponad 20% Amway Center.

Jeszcze dłużej czekaliśmy żeby ponownie zobaczyć na parkiecie Kevina Duranta, Stephena Curry’ego i Johna Walla. Ich występy były jednymi z głównych tematów pierwszych dni preseason, natomiast wczoraj mieliśmy dwa inne wyczekiwane powroty – Kyrie Irving wrócił do rozmów z dziennikarzami, a James Harden do treningów z Houston Rockets.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułTypy na sezon 2020/21: New Orleans Pelicans
Następny artykułTypy na sezon 2020/21: New York Knicks