Typy na sezon 2020/21: Portland Trail Blazers

9
fot. newspix.pl

2019/20: 35-39

Trener: Terry Stotts (od 2012/13)

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułWake-Up: Terminarz pierwszej części sezonu. Kyrie nie rozmawia z dziennikarzami
Następny artykułTypy na sezon 2020/21: Toronto Raptors

9 KOMENTARZE

  1. “Zegar zaczął tykać, bo ile razy można wchodzić do tej samej rzeki? ” Heraklit nie miał na myśli tego, że nie wolno, czy tez bez sensu wchodzić dwa razy do tej samej rzeki, tylko to, że za każdym razem kiedy tego próbujemy rzeka jest już inna, zmieniają się okoliczności, warunki.
    A poza tym zgoda, ten sezon to wielka próba dla Stottsa.

    0
      • ja tylko przypomne, że przytoczone powiedzenie ma swoje źródło u Mickiewicza i jego „mierz siłę na zamiary, nie zamiar podług sił”. Chodzi zatem o dostosowanie możliwości do zamiarów czyli nacisk jest stawiany na ambitne cele. Potocznie używa się tego sformułowania błędnie (kładąc nacisk właśnie na dostosowanie ambicji do realiów). A do Portland i Lilarda pasuje wlasnie to mickiewiczowskie rozumienie – bo Lilard to ambitny gość.

        0
  2. Wydaje się, że po latach wreszcie jest wystarczająca ilość kompetentnych obrońców – Covington, DJJ, Trent Jr, Nurkic, Collins. Można grać.

    P.S. Ja się o Stottsa nie boję. Był odpowiedzialny za atak Dallas w 2011, grał też już dobrą obronę, gdy miał do tego ludzi.

    0
  3. Oby to był ten rok!

    A co typów RS na Zachodzie, to ja bym to widział tak:
    1. LA Lakers
    2. Portland
    3. LA Clippers
    4. Denver
    5. Utah
    6. Phoenix
    7. Dallas
    8. Golden State
    9. Memphis
    10. Houston
    11. New Orleans
    12. San Antonio
    13. Sacramento
    14. Minnesota
    15. Oklahoma

    0
    • Ja to rozpisałem tak:
      1. Lakers
      2. Clippers
      3. Blazers
      4. Nuggets
      5. Mavericks
      6. Warriors
      7. Rockets
      8. Jazz
      9. Suns
      10. Pelicans
      11. Grizzlies
      12. Spurs
      13. Kings
      14. Timberwolves
      15. Thunder

      I z tych 15 teamów 14 chce być w PO. Piękna konferencja :)

      0
  4. Nie wiem. Z nowych graczy tylko Covington ma szanse na znaczace minuty – czy 1 gracz jeet w stanie poprawic defense o 12 miejsc??

    Zycze im – zwlaszcza parze McCollum, Dame, ale tez Nurmowi – jak najlepiej, ale jakos ocena wydaje minsie mocno w rozowych okularach. Raczej top5, top6 na zachodzie i max druga runda PO :|

    0