Zaraz po zwolnieniu z New Orleans Pelicans Alvin Gentry przekonywał, że będzie chciał zrobić sobie trochę przerwy od trenowania. Swoją decyzję motywował chęcią przeanalizowania gry, która w ostatnich sezonach mocno przyspieszyła i sezon lub dwa odpoczynku uważał za odpowiedni czas na ulepszenie swojego warsztatu. Według doniesień przekazanych przez Marca Steina z The New York Times’a, Gentry dał się jednak namówić managementowi Sacramento Kings na dołączenie do sztabu trenerskiego Luke’a Waltona w charakterze asystenta. Jako prawa ręka trenera będzie miał tym samym odpowiednie możliwości do analizy i jednocześnie pozostanie wystarczająco blisko parkietu, aby w przyszłości pozwolić sobie na ewentualny powrót:
The Kings and Alvin Gentry have an agreement to bring the ex-Pelicans coach to Sacramento, league sources add
Philadelphia sought Gentry for the same role on Doc Rivers' staff but the Kings are poised to soon announce Gentry's hiring after he worked with Walton in Golden State
— Marc Stein (@TheSteinLine) October 7, 2020
Ostatnie pięć sezonów Gentry spędził na ławce trenerskiej Pelicans. Zanotował w tym czasie bilans 175 – 225, jednak w tym czasie jedynie raz zameldował się w playoffach.