Mike D’Antoni był faworytem do objęcia posady trenera Philadelphia 76ers przez kilkanaście dni, jednak według najnowszych doniesień na ostatniej prostej musiał ustąpić miejsca innemu weteranowi trenerskiego fachu. Niezawodny Adrian Wojnarowski z ESPN jako pierwszy poinformował koszykarski świat o tym, że nowym trenerem Sixers zostanie pozostający od kilku dni bez pracy Doc Rivers:
After a rapid courtship and negotiation, Doc Rivers has reached agreement on a deal to become the next coach of the Philadelphia 76ers, sources tell ESPN.
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) October 1, 2020
Negocjacje Riversa z managementem ekipy z Filadelfii poszły zaskakująco szybko. Wczoraj mówiono o tym, że trener na pierwszej rozmowie zaprezentował się z bardzo dobrej strony, raporty z rana sugerowały, że jest faworytem, a już wieczorem obie strony doszły do finalnego porozumienia.
Doc Rivers-Philadelphia 76ers coaching agreement: Five-year deal, sources say.
— Shams Charania (@ShamsCharania) October 1, 2020
Rivers stracił posadę trenera Los Angeles Clippers zaledwie cztery dni temu. Drużynę z Kalifornii prowadził od roku 2013 i zaliczył z nią bilans 356-208. Sixers natomiast rozstali się z trenerem Brettem Brownem pod koniec sierpnia, kiedy to zespół w kiepskim stylu pożegnał się z tegorocznymi playoffami przegrywając serię z Boston Celtics.
Jak kiedyś Netflix wpadnie na pomysł nakręcenia remake’u “Willka z Wall Street” w politycznie poprawnej wersji, to w głównej roli powinni obsadzić Riversa.Niebywałe, że dysponując tak przeciętnym produktem jak swe trenerskie umiejętności, zniknął z półki w kilkadziesiąt godzin.
Jeszcze zhandlują Proces czym kupi sobie czas, bo trzeba zgrać nowy skład itp. dopiero za dwa sezony zacznie się robić gorący stołek.
Zobaczymy co Doc zrobi z tą pałą nierzucającą za 3? Bo jeśli nic tu nie zmieni, to Sixers cały proces mogą wyrzucić do śmietnika. Tyle lat kompromitacji i czekania a pan koszykarz/amator nie potrafi oddać rzutu zza łuku.
Nie wystarczy rzucać, trzeba jeszcze trafiać. Jak będzie miał 29 procent to i tak ch… bombki strzeli. Ale nadal widziałbym go w Blazers. Damianek pogłaszcze go po kolanku, szepnie dwa czułe słówka do ucha i od razu będzie siepał z dystansu.
Można już chyba oficjalnie – menagement 76ers to idioci.
Sixers mogą jeszcze wyjść na prostą – kwestia dotarcia do pustego łba Bena Simmonsa i przekonanie go do rzucania za 3. Ewentualnie trzeba go po prostu wymienić na kogoś kto potrafi. Chętni na Bena na pewno się znajdą.
Może i się znajdą ale jak zobaczą na kontrakt to bez oddania wyborów z pierwszej rundy draftu się nie obejdzie
No i dobrze, Mike tam nie pasował. Męczyłby się on i gracze. Niech idzie do Pelikans
A ja uważam że to dobry ruch. Zwłaszcza jak na ten cały burdel w Phili. Trzeba kogoś kto poukłada zespol po fatalnej porażce, odzyska zaufanie graczy, dotrze do Simmonsa. Doc akurat to dobrze potrafi.
I would like to call him a poor coach but I’m too classy for that…
maybe rich coach :P ??
chociaż Stephen A. będzie zadowolony
Pamiętaj ze Doc ma/mial białą żonę. To może być jednak element “white privilege”
Krrwa, Specu. Nie psuj mi piątku :(
Sorry! Ale nie jest tak źle- są w sieci zdjęcia z tego roku jak obsciskuje się z jakąś młodą Murzynka. Więc na tym froncie jest już prawilny.
No, to dzień uratowany. Zajebiście. Idę z uśmiechem zjeść jakieś gong bao.
Miłego weekendu. :)))
https://mobile.twitter.com/RP3natural/status/1311846994290319361