Giannis Antetokounmpo zagrał w niedzielę mimo podkręconej kostki we wcześniejszym meczu i wreszcie zagrał jak przystało na MVP ligi. Dominował od samego początku, starając się pociągnąć Milwaukee Bucks i uratować ich przed sweepem. Miał 19 punktów już po 11 minutach, ale potem ponownie kontuzjował tę samą, prawą kostkę i nie był już w stanie dokończyć spotkania. Chciał wrócić, podobno przekonywał lekarzy drużyny, żeby zatejpowali mu kostkę i pozwolili kontynuować grę, ale nie było na to szans, bo nie był w stanie podskoczyć na kontuzjowanej nodze.
Od tamtego czasu sztab medyczny Bucks robi co w ich mocy, żeby podleczyć kostkę Giannisa, która poddawana jest intensywnym zabiegom i chroniona jest specjalnym butem, ale czy to wystarczy, żeby mógł zagrać w Game 5? Skręcenie wydaje się poważne, w dodatku to już drugie w ciągu kilku dni, dlatego jeden dzień odpoczynku to może być zdecydowanie za mało. Na razie jednak nie można niczego wykluczyć, bo pewne jest, że Giannis będzie chciał chociaż spróbować. Już przed tym poprzednim meczem były wątpliwości czy będzie w stanie zagrać, a wyszedł na parkiet i potem też chciał jeszcze wrócić. Determinacji mu nie zabraknie, dlatego ma obecnie status questionable. Dopiero przed samym meczem lekarze ocenią stan jego kostki i zdecydują czy mogą pozwolić mu zagrać.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Tweet jakby Harden i Westbrook mieli ze soba rozmawiac po raz pierwszy od sierpnia 2019
#WartoRozmawiac