Denver Nuggets uratowali się i jeszcze zostają w bańce, podczas gdy kluczowy Game 5 w najciekawszej dotychczas serii okazał się dużym rozczarowaniem. Miejmy nadzieję, że dzisiaj znacznie więcej emocji dostarczy piąty mecz w „Houston”, bo w kolejnych elimination games wydaje się, że sprawa jest już przesądzona i liderzy konferencji zapewnią sobie awans.
Orlando @ Milwaukee (1-3) 22:00
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Adam, dzieki za dniowke!
Dlatego właśnie Houston są dla mnie nieoglądalni. Jak to się strasznie czyta, nie mówiąc już o patrzeniu – “50 prób zza łuku”. Przy 48 minutach gry to oznacza praktycznie odpalanie trójki co każde 24 sekundy posiadania. A gdzie jeszcze akcje za 2? Wolne? Koszykówko, czy aby na pewno idzie to w dobrą stronę?
Nie wiem czy idzie w dobrą stronę, ale jak OKC ich odpali to razem z ich pouring 3’s smallballem.
Rzygam już trojkami w NBA. Ogladanie 70, 80 rzutów za 3 w jednym meczu to sport zdecydowanie nie dla mnie. Należy przesunąć linię jeszcze o 0,5 m dalej, poszerzając parkiet o dodatkowy metr. Może to wreszcie przywróci właściwe proporcje i sprawi, że takie rzuty będą oddawać tylko specjaliści.
Już w tej chwili jest kilku specjalistów od rzutów z logo, także to rozwiązanie wiele nie pomoże. Jeśli zmieniać przepisy to trzeba iść na całość i zrezygnować z linii rzutów za 3.
Prawda, zdecydowany przesyt trójkami jest i chyba będzie dalej…Czy gdzieś ktoś w ogóle rozpatruje jakieś zmiany w tym temacie? Bo się nie natknąłem.
A moim zdaniem problem nie leży w samej ilości rzutów za 3 pkt. tylko w sposobie dochodzenia do tych rzutów. Obecnie, tak na oko, z 1/3 rzutów za 3 to rzuty z kozła przez ręce obrońcy, gdzie “separację” zyskuje się rzucajac z + 9 m (najlepiej w pierwszych 8-10 sekundzie) albo rzuty w izolacji po step backu. To są złe rzuty, które jak wpadają to się stają “dobrymi” rzutami (a specjalizacja zawodników w tym kierunku powoduje, że wpada ich coraz więcej), a jak nie wpadają to są maksymalnie zdupy!
Gdyby wy**bać te rzutu zdupy i zamienic na “normalne”, choćby za 3 pkt., to byłoby ładnie.
Przydałby się jakiś news na stronie głównej, bo się dzieje :)
Milwaukee Bucks bojkotują mecz … To jakiś żart ? Za coś takiego powinien być automatyczny WIN dla Orlando. Jesteście w pracy, zarabiacie kasę, więc do roboty. Co da zbojkotowanie meczu ? NIC. Jak chcecie cokolwiek w sprawie BLM osiągnąć to sobie udzielajcie wywiadów, nagrywajcie piosenki, twórzcie “ruchy oporu” ale nie takie numery. Zaraz dojdzie do tego, że w Finale jakiś ważny zawodnik będzie chory/lekko kontuzjowany, to jebnijmy sobie 7 dni bojkotu żeby tylko zdążył wrócić do gry.
Zgadzam się w 100%, powinny być ogromne kary od ligi(których oczywiście nie będzie) ale mam wielką nadzieję, że kretyńska decyzja spowoduje konsekwencje w postaci wkurwu telewizji i odejściu sponsorów(też pewnie nadzieje złudne). Gdyby ucięto debilom kontrakty o połowę może poszliby po rozum do głowy(to w zasadzie pewne, czarni zapomnieliby o walce o “równouprawnienie” gdyby dostali po kieszeni).
Fajnie poczytać to wkurzanie się na coś na co nie masz żadnego wpływu i doradzanie gościom, którzy maja Ciebie totalnie gdzieś 😂.
Czyli co? jednak warto pisać o wydarzeniach pozaboiskowych bo oddziałują bezpośrednio na tę grę.
Chciałbym tylko tu zauważyć ,że jeden „debil” z drugim zarabia rocznie pewnie więcej niż wszyscy abonenci 6 gracza razem wzięci . A tak telewizje żyjące z takich historii na pewno odejdą, na pewno.
Nie odejdą ani telewizje, ani sponsorzy ale tak się zastanawiam coby powiedzieli nasi pracodawcy, gdybyśmy oznajmili, iż jutro nie przyjdziemy do pracy z uwagi na “nietolerancje/nierównośc/niesprawiedliwość.
Gdybys był jednym ze 100-150 najlepszych pracowników na świecie w bardzo dochodowej branży . To twoj pracodawca raczej by powiedział ,dobra zostań jutro w domu jak musisz .
Pewnie tak, zwłaszcza jeżeli PR-owo mu to pomoże, a nie zaszkodzi. Może jednak któregoś dnia spróbuję :)
Smagali ci dziadka pejczem po plecach za to że krzywo spojrzał na białego pana? Nie smagali. Więc ich nie krytykuj.