NBA już od blisko miesiąca zamknięta jest na kampusie w Orlando i jak na razie ta bańka bardzo skutecznie chroni zawodników przed koronawirusem. Szkoda, że w jakiś cudowny sposób nie udaje się równie skutecznie uchronić ich przed kontuzjami. Niestety wydłuża się lista zawodników, którzy na kampusie doznali poważnego urazu i zostali wykluczeni z udziału dalszych rozgrywkach – Justise Winslow, Marvin Bagley, Domantas Sabonis, Jonathan Isaac i Jaren Jackson Junior. A teraz też istnieje ryzyko, że do tego grona może dołączyć Ben Simmons, u którego zdiagnozowano podwnichnięcie (subluxation) rzepki w lewym kolanie. Choć na razie jest jeszcze nadzieja, że wystarczy kilka dni przerwy i młodego gwiazdora Philadelphii 76ers zobaczymy ponownie na boiskach w Orlando.
Na razie w ekipie z Philly trwa proces dokładnej oceny stanu kolana Simmonsa i wyboru najlepszej formy leczenia. Optymistyczne jest to, że nie doznał przemieszczenia rzepki, co byłoby groźniejsze od podwichnięcia, a według Shamsa Charanii nie doszło też do uszkodzenia więzadeł, dlatego prawdopodobnie obejdzie się bez operacji. Ale to nadal może skończyć się dłuższą nieobecnością. Wszystko oczywiście zależy od tego jak poważny jest ten uraz, co wiedzą tylko lekarze Sixers. Kiedy Allen Crabbe w tym sezonie doznał podwichnięcia rzepki, opuścił tylko 11 dni. Taki timeline oznaczałby, że Simmons zdąży wrócić na playoffy. To optymistyczny scenariusz, ale przypominany jest też przykład Andrew Bynuma, który w styczniu 2008 roku miał taką samą kontuzję. U niego już od początku mówiono o kilka tygodniach przerwy, a ostatecznie opuścił resztę sezonu. Tak więc trudno przewidzieć jak to skończy się u Simmonsa. Tym bardziej, że specjaliści przestrzegają, że zbyt szybki powrót do gry, gdy kolano jeszcze nie będzie wystarczająco wzmocnione, wiąże się z dużym ryzykiem ponownej kontuzji.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.