Los Angeles Lakers wznowią sezon osłabieni brakiem Avery’ego Bradleya, a teraz stracili też kolejnego guarda.
Dave McMenamin i Malika Andrews z ESPN donieśli, że podczas niedzielnego treningu Rajon Rondo doznał “poważnej” kontuzji dłoni, a chwilę później Shams Charania miał już szczegóły – rozgrywający Lakers złamał kciuk w prawej ręce.
Lakers guard Rajon Rondo has suffered a fractured right thumb, will undergo surgery and is expected to miss 6-to-8 weeks.
— Shams Charania (@ShamsCharania) July 13, 2020
Jeszcze w tym tygodniu podda się operacji, a do gry będzie mógł wrócić za około 6-8 tygodni. To teoretycznie daje mu jeszcze szansę na występy w dalszej części playoffów, ale w sytuacji powrotu po kilkumiesięcznej przerwie nie będzie łatwe.
Przypomnijmy, że Rondo już w zeszłym sezonie miał poważne problemy z prawą dłonią i przeszedł wtedy dwie operacje, przez co ostatecznie wystąpił tylko w 46 meczach. Tymczasem w styczniu tego roku doznał urazu prawego palca serdecznego.
W tym sezonie Rajon notował średnio 7.1 punktów i 5 asyst w roli rezerwowego.