O-czy-wiś-cie, że Kawhi Leonard przyleci do Disneylandu sam. MVP Finałów 2019 nie poleciał w środę razem z Los Angeles Clippers do Orlando. Z drugiej strony samemu latać może być obecnie bezpieczniej.
Leonard otrzymał pozwolenie od klubu, żeby móc dalej zajmować się sprawami rodzinnymi – dowiedział się Chris Haynes z Yahoo! Sports. Ma oczywiście do Orlando dolecieć.
Clippers w środę przylecieli na kampus NBA. Mają zagrać w pełnym składzie, pomimo wcześniejszych wątpliwości czy udział weźmie Lou Williams.
To właśnie też Clippers 22 lipca zainaugurują cykl meczów sparingowych. Zmierzą się z Sacramento Kings. Początek nie w ten następny, ale w jeszcze kolejny czwartek o godz. 21 naszego czasu.
To cyborg może się zarazić?
biorąc pod uwagę jego historię kontuzji, to żaden z niego cyborg.