Przez kilka tygodni Tom Thibodeau wydawał się być faworytem do objęcia posady trenera New York Knicks. Nieco później dowiedzieliśmy się, że w obozie ekipy z Nowego Jorku coraz większe zaufanie zaczyna wzbudzać dotychczasowy interim coach Mike Miller, natomiast dzisiejsze informacje przekazane przez Iana Begleya ze SportsNet New York sugerują, że wzrok managementu Knicks coraz uważniej zaczyna skupiać się na osobie byłego trenera Brooklyn Nets – Kenny’ego Atkinsona:
There is legitimate internal support within the Knicks organization for Kenny Atkinson as next head coach, per @IanBegleyhttps://t.co/nB2XbQnecG
— Daily Knicks (@DailyKnicksFS) June 12, 2020
Atkinson stracił posadę trenera Nets na początku marca. Dla wielu komentatorów nieco nieoczekiwanie, gdyż całkiem nieźle radził sobie z prowadzeniem drużyny, jednak w organizacji istniało przekonanie, że należy poszukać trenera, który ma większe doświadczenie w prowadzeniu drużyny mającej walczyć o najwyższe cele.
Begley zauważa, że ekipa z Nowego Jorku nie rozpocznie oficjalnych rozmów z kandydatami do momentu, kiedy sezon oficjalnie nie zrestartuje – Knicks nie biorą już udziału w rozgrywkach i nie ustalili sobie deadline’u na wybór pierwszego trenera.