Koronalokaut: Drużyny z małych rynków obawiają się 9-miesięcznej przerwy, chcą wrócić do gry

6
fot. YouTube

W czwartek władze NBA mają przegłosować format wznowienia sezonu i obecnie trwają prace nad szczegółami scenariusza uwzględniającego udział 22 drużyn, który wydaje się być najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem. Oczekuje się jednogłośnego poparcia dla ostatecznej propozycji Adama Silvera, ale na razie jeszcze trwają dyskusje, a opinie wśród właścicieli są różne. Podczas zeszłotygodniowego spotkania władz ligi Clay Bennett przedstawił obawy klubów z małych rynków, nalegając, żeby przynajmniej rozważyć powrót wszystkich 30 drużyn.

Adrian Wojnarowski i Zach Lowe w swoim raporcie donoszą, że właściciel Oklahoma City Thunder zabrał głos pod koniec spotkania Board of Governors, przekonując, że niektóre drużyny nie mogą sobie pozwolić na tak długą przerwę. Dziewięć miesięcy bez meczów – od marca do grudnia – nie tylko odbije się na rozwoju zawodników, ale też będzie miało wpływ na późniejszą sprzedaż biletów i umowy sponsorskie. Drużyny z małych rynków obawiają się takiej sytuacji, dlatego przekonywał, żeby zastanowić się nad sposobami uwzględnienia przy wznowieniu sezonu także nie-playoffowych zespołów, które chcą grać. Od razu przypomnijmy, że on sam nie musi się o to martwić, bo Thunder są w plaoffach.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

6 KOMENTARZE