Jeżeli liga NBA wznowi sezon, to w najbliższym czasie w Chinach i tak nie ma co liczyć na relacje telewizyjne – tweeterowa afera Daryla Moreya ciągnie się nieustannie od kilku miesięcy.
Włodarze ligi NBA mianowali nowego Dyrektora Generalnego NBA w Chinach. Będzie nim Michael Ma, który co ciekawe pochodzi z wpływowej chińskiej rodziny. Jego ojciec, Ma Guoli jest nazywany “ojcem chrzestnym” CCTV, a więc jednej z najważniejszych stacji telewizyjnych w Państwie Środka. To właśnie CCTV transmitowała mecze amerykańskiej ligi i wielu komentatorów upatrywało w mianowaniu Michalea Ma szansy na odwilż w stosunkach na linii NBA – Chiny.
Z raportów Briana Windhorsta z ESPN wynika jednak, że nie ma co liczyć na poprawienie relacji, gdyż Chińczycy będą w tym przypadku bardzo pamiętliwi. Afera związana z tweetem Moreya, który kilka miesięcy temu wyraził swoją solidarność z protestującymi w Hongkongu kosztowała NBA już około 300 milionów dolarów.
