Malik Beasley i Juan Hernangomez zostaną wolnymi agentami w najbliższych miesiącach. Z wiadomych przyczyn celowo unikam konkretnej daty rozpoczęcia tegorocznej free agency, która może przesunąć się nawet o kilkanaście tygodni – ważne jest jednak to, że Minnesota Timberwolves zrobią wszystko, aby tych dwóch młodych graczy zatrzymać u siebie w składzie. Według słów prezydenta Wolves Gerssona Rosasa, organizacja z Konferencji Zachodniej postawiła sobie za główny cel nowe kontrakty dla Beasleya i Hernangomeza:
Gersson Rosas was asked about Malik Beasley and Juancho Hernangomez (both free agents this summer) in his State of the Timberwolves address this evening.
Rosas' response: "We want those guys to be Timberwolves for a long, long time. Hopefully, for the rest of their careers."
— Dane Moore (@DaneMooreNBA) May 2, 2020
Wolves chcieliby widzieć tych młodych graczy u siebie przez kilka następnych sezonów. Beasley i Hernangomez przenieśli się do Minnesoty w ramach czterostronnej wymiany w lutym tego roku. Obaj zawodnicy przebojem wdarli się do pierwszej piątki Wilków, gdzie otrzymali minuty na jakie nie mogli liczyć w swoich dotychczasowych karierach. Rozegrali po 14 spotkań, w których razem zdobywali średnio 17 punktów i dokładali to tego 6 zbiórek.