Tydzień temu Sean Marks mówił, że Brooklyn Nets wstrzymali proces poszukiwania trenera. Także nowy prezydent New York Knicks na razie nie zamierza wykonywać żadnych ruchów kadrowych w managemencie czy w sztabie trenerskim. NBA jest w zawieszeniu i drużyny czekają na rozwój sytuacji. Nikt nie wie ile potrwa obecna przerwa od koszykówki, ani też jak do końca traktować ten obecny czas – czy jest to tylko przerwa w sezonie, który będzie kontynuowany; czy może zaczął się już offseason i trzeba skupić się na przygotowaniach do kolejnych rozgrywek?
Łatwiej pod tym względem mają drużyny z samego dołu tabeli, bo nawet gdyby jakimś cudem udało się jeszcze dograć mecze fazy zasadniczej, oni i tak już o nic nie walczą. Dlatego Chicago Bulls uznali, że nie będą bezczynnie czekać i rozpoczęli wideo-rozmowy z kandydatami na nowego lidera managementu (stanowisko Executive VP of Basketball Operations). Nie chcą tracić czasu i chcą mieć już gotowego do działania managera, jak tylko NBA kiedyś wreszcie ruszy. A jako, że inne drużyny na razie nie podejmują żadach ruchów, Bulls mogą dzięki temu wysunąć się krok przed konkurencję, więc może też ich aktywność zmusi pozostałych do podjęcia próby powrotu funkcjonowania klubowego biura.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Czy nasz człowiek w Denver, bedzie przechodził z Karnisovasem do Chicago ?
Takie plotki pojawiały się wczesniej, jak ubiegał sie o posadę GM Netsów, ze bedzie zabierał swoich najbliższych współpracowników, w tym Rafała
Drugie pytanie , czy Rafał zostanie zastepcą GM przed 35rokiem życia oraz czy zostanie GM przed 45r życia ?