Długie cztery miesiące minęły od czasu gdy ostatni raz widzieliśmy w akcji Stephena Curry’ego. Zdążył rozegrać zaledwie cztery mecze, ale wreszcie wyleczył złamaną dłoń i teraz ma wrócić. W niedzielę ponownie powinien wyjść na parkiet Chase Center, co sam zapowiedział. Choć obecnie nie jest to aż tak pewne, bo Steve Kerr chciałby, żeby Steph rozegrał jeszcze kilka dodatkowych treningowych gier, żeby upewnić się, że jest gotowy. Dzisiaj ma odbyć się spotkanie, podczas którego Kerr, Bob Myers i Steph przedyskutują datę jego powrotu. Wtedy może wreszcie sytuacja się wyjaśni.
Przy okazji, minęły właśnie cztery lata od pamiętnego rzutu Curry’ego w Oklahomie, który zmienił NBA…
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Phila – LAC to mógłby być taki fajny mecz do obejrzenia w niedzielę wieczorem… Fuck injuries.
Pamiętam ten rzut Curry’ego.
Mecz leciał w c+, była pozna pora, miałem niezle w czajniku, aż do rzutu Stepha który mnie otrzeźwił.
A za jakich nieobecnych zawodników zespół dostaje kary? Musi być np all-starem czy mieć jakąś wysoką średnia punktów? Od czego to zależy?