Clint Capela jest już zawodnikiem Atlanta Hawks od blisko dwóch tygodni, ale wygląda na to, że na jego debiut w koszulce Jastrzębi przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Trener Lloyd Pierce w ostatniej rozmowie z dziennikarzami zdradził, że Capela jest w tym momencie minimum kilka tygodni od powrotu na parkiet, a sztab szkoleniowy nie ma zamiaru przyspieszać tego procesu:
Lloyd Pierce says it will be ‘weeks’ before Clint Capela will play.
— Chris Vivlamore (@CVivlamoreAJC) February 19, 2020
Z powodu nękającego go od początku sezonu bólu pięty 26-letni center rozegrał w tym sezonie tylko 39 spotkań. Rockets przehandlowali go w trójstronnej wymianie w zamian za Roberta Covingtona, nie chcąc już korzystać z rollującego wysokiego, ale już w momencie wymiany podnosiły się głosy, według których ekipa Rakiet wiedziała więcej o naturze kontuzji Capeli i o tym, że może on pozostać poza grą przez dłuższy czas.
25 numer Draftu 2014 ma w kolejnych sezonach stać się idealnym uzupełnieniem młodego lidera drużyny Trae Younga. W bieżących rozgrywkach Capela nawet pomimo dręczących go urazów notował średnio 13,9 punktów i najlepsze w karierze 13,8 zbiórki.