Karl-Anthony Towns może odpocząć od gry przez dłuższy czas

2

Wygląda na to, że kontuzja nadgarstka, której Karl-Anthony Towns doznał na początku tygodnia może przyczynić się do jego kolejnej dłuższej przerwy w grze. Towns przeszedł już badanie rezonansem magnetycznym i najnowsze doniesienia Jona Krawczynskiego z The Athletic wskazują na to, że dziewięć dni przerwy na All-Star Weekend może nie wystarczyć i bardzo możliwe, że KAT pozostanie poza grą nawet do końca lutego:

Towns podobno narzekał na ból w lewym nadgarstku już od kilku tygodni i Wolves nie chą pogorszyć jego stanu – w tym momencie operacja nie jest jeszcze konieczna, dlatego będą woleli podejść do tej kontuzji bardzo ostrożnie. Dla ekipy z Minnesoty playoffy odjechały już dawno temu, ale managementowi zależy teraz na zbudowaniu boiskowej chemii pomiędzy Townsem i jego nowym kolegą z drużyny D’Angelo Russellem.

W tym sezonie pierwszy numer Draftu 2015 zalicza statystycznie najlepsze rozgrywki w karierze, ale przez dręczące go urazy rozegrał jedynie 35 spotkań. Z tego powodu nie zobaczymy go również podczas Weekendu Gwiazd, gdzie meldował się przez ostatnie dwa lata.