Wszystko co możesz zrobić, to udowodnić innym, że nie mieli racji. W przypadku Kendricka Nunna, pomylili się niemalże wszyscy. Zwycięzcą okazuje się być Erik Spoelstra, który wykorzystał instynkt managementu Heat z Patem Rileyem na czele. Tylko Kevin Durant i Jerry Stackhouse zdobyli więcej punktów w pierwszych pięciu meczach swojej przygody z koszykówką NBA biorąc pod uwagę minione 25 lat.
To rodzący się w bólach diament, który zaczyna odsłaniać swoją prawdziwą wartość. Kolejne szlify mogą zapewnić Miami Heat gracza gotowego decydować o zwycięstwach i porażkach zespołu. Ale powiecie – przecież on ma 24 lata i w gruncie rzeczy powinien pewnymi krokami wkraczać w prime swojej kariery. Nunn w pierwszych pięciu meczach z Heat zdobył 112 punktów, zatem więcej niż Dwyane Wade (57) i LeBron James (102). Odnoszę więc wrażenie, że upływający szybko czas wcale nie robi na nim większego wrażenia.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Świetny artykuł.
Kibicuję Nunnowi ja mało komu.
Generalnie to nie tylko Nunn jest zaskoczeniem, ale całe Miami z gorącym Herro i solidnym Robinsonem. Mam wrazenie że i z Silvy zrobią dobrego gracza. Szacun dla organizacji!
Po obejrzeniu dwóch spotkań Miami, jestem pod wielkim wrażeniem zarówno wyżej wymienionego pana oraz młodziutkiego Herro.
PS: Czekam na więcej.