Buddy Hield przekonywał, że uwielbia Sacramento i planuje zostać w Kaliforni na dłużej. Ostatnie dni to trudne negocjacje z managementem Kings, jednak ostatecznie obu stronom udało się dojść do porozumienia i jak donosi Sam Amick z The Athletic, Hield zgodził się na podpisanie przedłużenia, które zagwarantuje mu 86 milionów dolarów za cztery lata gry:
Source tells @TheAthletic the Kings have agreed to terms on a four-year extension with Buddy Hield worth $86 million in guaranteed money and with $20 million in possible incentives. Big win for both sides to avoid a split here. sides.https://t.co/OzTdN4l1wc
— Sam Amick (@sam_amick) October 21, 2019
Przedłużenie Hielda nie zawiera żadnych opcji na ostatni rok umowy. Zawodnik ma jednak szansę na dodatkowe pieniądze, jeżeli spełni kilka określonych w zapisie warunków – wartość jego przedłużenia może wzrosnąć nawet do 106 milionów dolarów. 8 z tych 20 milionów zapisanych w bonusach są określane jako “prawdopodobne”.
Jason Jones i Sam Amick z The Athletic zdobyli szczegóły dotyczące bonusów w pierwszym roku. “Prawdopodobne” bonusy: 70 rozegranych meczów i skuteczność 85% z linii rzutów wolnych ($500,000); średnia poniżej 2 strat na mecz ($500,000); najwięcej w lidze celnych rzutów za trzy ($500,000); defensive rating poniżej 110.5 ($500,000). “Mało prawdopodobne” bonusy: wybór do All-Star Game ($500,000); awans Kings do playoffów ($500,000); awans Kins do drugiej rundy playoffów ($250,000); awans Kings do finałów konferencji ($500,000); awans Kins do Finałów ($1 milion).
Z każdym rokiem Hield będzie zarabiał mniejszą kwotę ($24.4mln w pierwszym roku), Kings zostawili sobie tutaj nieco pola manewru w momencie, kiedy będą musieli zacząć się martwić o nowe umowy dla DeArona Foxa i Marvina Bagleya.
Poprzedni sezon był dla szóstego numeru Draftu 2016 wyjątkowo udany. Zaliczał najlepsze w karierze 20,7 punktów, 5 zbiórek i 2,5 asysty, a ponadto trafił aż 278 trójek, co daje mu siódme miejsce pod względem tego typu trafionych rzutów w historii.