James Johnson pozostawał poza składem Miami Heat przez ponad tydzień, ale wygląda na to, że wróci do trenowania z kolegami już w kolejnych dniach:
After falling short of the team’s conditioning requirements prior to training camp and being away from the team for a week, James Johnson returned to the Heat yesterday. The organization and fans are thrilled to have him back. Johnson: “It’s good to be back home”. #HeatNation pic.twitter.com/dZciHQlT9B
— Isaac #HeatNation (@AsvpIsvvc) October 12, 2019
Miami Heat bardzo restrykcyjnie podchodzą do kwestii kondycji swoich zawodników i zwracają uwagę na fantastyczne przygotowanie fizyczne do nowego sezonu. Johnson niespełna dwa tygodnie temu nie spełnił wymagań kondycyjnych i pojawił się na testach z nadwagą.
32-letni zawodnik ma w kontrakcie ukryte bonusy pieniężne, które gwarantują mu dodatkową gotówkę, jeżeli wymagania organizacji zostaną spełnione. Johnson potrzebował jedynie kilkunastu dni, aby zadbać o swoje ciało i wygląda na to, że jest zadowolony z takiego obrotu sprawy:
Usłyszałem to, co powinienem usłyszeć. Dzisiaj jest pierwszy dzień odzyskiwania mojej utraconej pozycji. Najgorsze już za mną.
Czekam na zdjęcia jak zakończy karierę. Coś czuję, że to kolejny casus Shawna Kempa.