Dniówka: Co słychać na obozach treningowych?

3
fot. twitter.com/LAClippers

Jutro na dobre rusza preseason i wreszcie będziemy mieli okazję zobaczyć drużyny w akcji. Póki co musimy jeszcze opierać się głównie na opowiadaniach o tym jak wszyscy świetnie spisują się podczas treningów, dlatego zebrałem najświeższe doniesienia z obozów.

Toronto

Norman Powell chce miejsca w pierwszej piątce Raptors i zamierza przekonać Nicka Nurse’a, że jest zdecydowanie najlepszą opcją aby zastąpić Danny’ego Greena. Można przypomnieć, że dwa lata temu na początku sezonu Powell miał już okazję sprawdzić się jako starter, ale potem doznał kontuzji, a kiedy wrócił trener wolał zostać przy OG Anunoby’m. Teraz Powell ma być lepiej przygotowany do tej roli, w czym też pomogły mu wakacyjne treningi z Kobim Bryantem. Razem z Anunoby’m brał udział w dwudniowym capie Mamby, na który zaproszeni zostali tylko nieliczni.

Ale o roli startera myśli także jeden z bohaterów ostatnich finałów. Fred VanVleet nie ukrywa, że chciałby znaleźć się w pierwszej piątce obok Kyle’a Lowry’ego, co byłoby kolejnym znaczącym krokiem w jego karierze. Od razu zaznacza jednak, że jego indywidualne ambicje nie zaszkodzą drużynie. Jeśli pozostanie na ławce, też nie będzie miał z tym problemu, starając się być najlepszym rezerwowym.

Na początku preseason VanVleet będzie miał okazję zastąpić Lowry’ego, ponieważ lider Raptors jeszcze nie wrócił do treningów. Nadal nie został dopuszczony do gry po wakacyjnej operacji kciuka. Dopiero w najbliższych dniach ma spotkać się z chirurgiem w Nowym Jorku, który powinien dać mu zielone światło.

Nowy Orlean

Latający Zion Williamson po podaniu z autu od Lozno Balla:

 

Pelicans starają się zmniejszyć presję oczekiwań wobec swojego młodego gwiazdora i jak najbardziej ułatwić mu dostosowanie się do NBA, w czym ma też pomóc szybka i prosta gra. Mają bardzo dużo biegać – kiedy zbierzesz piłkę, od razu idź do ataku. Alvin Gentry postawił sobie za cel, żeby Pelicans byli w tym sezonie najszybszą drużyną ligi.

Nowy Jork

Na obozie Knicks trwa rywalizacja o pierwszą piątkę, bo jak na razie nikt nie ma w niej pewnego miejsca. David Fizdale przekonuje też, że mając znacznie bardziej utalentowany skład, każdy będzie musiał się dużo bardziej postarać, żeby zapracować na swoje minuty. Podobno w zeszłym sezonie niektórzy zawodnicy narzekali, że chociażby Kevin Knox dostawał więcej czasu gry niż na to zasługiwał. Teraz nikt nie ma mieć taryfy ulgowej, łącznie z RJ Barrettem.

Fizdale szykuje się do grania wysokimi lineupami (nie ma wyboru przy takim składzie), dlatego Marcus Morris i Knox będą głównie ustawiani na trójce, ale też zamierza korzystać z Juliusa Randle’a jako centra. Zresztą co do Randle’a trener ma bardzo duże plany, chcąc wykorzystać jego wszechstronność. Widzi go w roli point-forwarda, który będzie też grał pick-and-rolle jako ballhandler.

Dennis Smith Jr. spędził wakacje mocno pracując nad swoim rzutem (31.6% za trzy w karierze) i według Fizdale’a widać tego efekty. Rzut z dystansu był również elementem wakacyjnych treningów Mitchella Robinsona. Jako debiutant ani razu nie zdecydował się na próbę zza łuku, ale teraz Fiz zachęca go, żeby rzucał, gdy ma do tego okazję.

Los Angeles

W środę Kawhi Leonard po raz pierwszy uczestniczył w całym treningu na pełnym kontakcie i wszyscy oczywiście byli zachwyceni jego dyspozycją. Doc Rivers – “He was great.” Był świetny, ale nie na tyle, żeby już grać. Clippers zamierzają być bardzo ostrożni i nie chcą niczego przyspieszać, dlatego Kawhi opuści dwa pierwsze mecze preseason, które rozegrają w Honolulu. Leonard mówi, że nie ma ustalonego żadnego planu na preseason. Będzie systematycznie zwiększał obciążenie i obserwował z dnia na dzień, jak się czuje.

Tymczasem na obozie Lakers trwa niezwykle zacięta walka między JaVale’m McGee i Dwightem Howardem o pozycję pierwszego centra. Fran Vogel bardzo chwali obu i każdy z nich miał już okazję sprawdzić się u boku duetu LeBron James-Anthony Davis. Póki co tylko dwójka gwiazdorów ma pewne miejsce w wyjściowej piątce.

Avery Bradley przekonuje, że dzięki LeBronowi i Rajonowi Rondo, którzy fantastycznie czytają grę i podają, proces uczenia się całej drużyny przebiega bardzo szybko. Bradley tłumaczył też, że wybrał Lakers, żeby ponownie być w gwiazdorskiej drużynie, która przypomni mu pierwsze lata kariery w Bostonie. Kevin Garnett zawsze wymagał od niego gry na najwyższych obrotach i liczy, że również teraz presja oczekiwań ze strony liderów, pomoże mu grać swoją najlepszą koszykówkę.

Houston

Russell Westbrook opuści drugi mecz preseason przeciwko Clippers, ale ma wystąpić w przynajmniej jednym z dwóch meczów, które Rockets rozegrają w Tokio.

Miami

Jimmy Butler od zawsze był znany ze swojego pracoholizmu, dlatego nie dziwiły doniesienia o tym, że na pierwszy trening Heat o godzinie 10, on stawił się już o 3:30. Ale Jimmy już od kilku tygodni pojawia się na sali koło 4 nad ranem. Buduje swoją pozycję lidera w Miami, dając przykład nowym kolegom i zachęcając ich do intensywnej pracy na treningach.

Milwaukee

Giannis Antetokounmpo chce poprawić swój jumper i stać się zagrożeniem na dystansie, dlatego korzysta, że może teraz uczyć się od jednego z najlepszych snajperów w NBA. Stara się jak najwięcej wyciągnąć od Kyle’a Korvera i uważnie słucha wszystkich jego wskazówek.

“It’s really important [that] I always try to talk to him a little bit. And he’s a great guy. He’s not trying to get in your head or overstep and talk too much to you. Whenever he gives me tips, I always try to listen … one of the best shooters to ever play the game. He’s definitely going to help this team, but he’s definitely going to help a lot of players develop their shooting ability.”

Drugi z braci Antetokounmpo także dostaje rady od Korvera.

 

Boston

Enes Kanter zapowiada, że Gordon Hayward wrócił i zdziwi świat.

Marcus Smart wyleczył już dolegliwości, które dokuczyły mu podczas Mistrzostw Świata.

Wybrany z 14 numerem w drafcie Romeo Langford ciągle ma jakieś kłopoty zdrowotne. Ligę Letnią opuścił z powodu operacji kciuka, a teraz nie trenował przez pierwsze dwa dni obozu, ponieważ leczy pachwinę.

Jayson Tatum mówi, że Brad Stevens nie wprowadził żadnych szalonych zmian, ale po rozczarowującym zeszłym sezonie teraz od początku trener większy nacisk kładzie na budowanie jedności i więzi drużyny. Jednym z przykładów jest chociażby to, że rok temu każdy indywidualnie rzucał przed treningiem, obecnie robią to w wspólnie, przynajmniej dwóch czy trzech graczy.

Filadelfia

Według Bena Simmonsa pierwszy dzień treningów Sixers był najlepszym początkiem obozu w jego karierze. Tak samo uważa Brett Brown – najlepsze otwarcie treningów odkąd jest w Philly.

Pierwsza piątka Sixers jest znana od dawna, dlatego rywalizacja odbywa się tylko wśród rezerwowych o miejsca w rotacji. Raul Neto i Trey Burke walczą o rolę pierwszego zmiennika na jedynce. Neto wydaje się być faworytem, choć na razie to Burke był bardziej chwalony przez swoich kolegów.

Brown chce, żeby Sixers byli najlepiej broniącą drużyną NBA.

Brooklyn

Po urazie twarzy jeszcze sprzed obozu, Kyrie Irving wrócił do treningów w masce, ale w pierwszym meczu preseason w piątek go nie zobaczymy.

Chicago

Dla Jim Boylena to pierwszy obóz w roli head coacha. Zaczął przygotowania do niego właściwie tuż po zakończeniu poprzedniego sezonu i przez całe wakacje myślał o tym jakie powinny być priorytety dla jego drużyny. Wyszło mu, że Bulls mają grać szybciej, poprawić obronę i komunikację.

Dallas

Mavericks rozpoczęli obóz wyjątkowo zdrowi. Przede wszystkim Kristaps Porzingis po opuszczeniu całego przedniego sezonu, teraz od samego startu bierze udział w pełnych treningach. Bez ograniczaj trenuje także Tim Hardaway, który zakończył sezon operacją lewej nogi, natomiast przez niemal cały trening przeszedł JJ Barea, który w styczniu zerwał ścięgno Achillesa. Tylko Delon Wright został ograniczony przez uraz ścięgna udowego.

Denver

Poprzedni artykułDraymond Green: “Możemy po raz kolejny zagrać w Finałach”
Następny artykułTypy na sezon 2019/20: Brooklyn Nets

3 KOMENTARZE