Przez dwa ostatnie sezony Isaiah Thomas z powodu kontuzji rozegrał zaledwie 44 mecze i z niekwestionowanej gwiazdy ligi stał się już właściwie zawodnikiem, w którego warty odnotowania powrót mało kto wierzy. Na domiar złego, według najnowszych wieści z obozu Washington Wizards, z którymi w lato podpisał kontrakt, Thomasa czeka teraz prawie dwumiesięczna przerwa od gry:
Washington Wizards guard Isaiah Thomas underwent surgery to repair a ligament in his left thumb and will be sidelined 6-to-8 weeks.
— Shams Charania (@ShamsCharania) September 18, 2019
Rozgrywający poddał się operacji kciuka w lewej dłoni i według prognoz na pierwszy występ w barwach Czarodziejów z Waszyngtonu będzie musiał poczekać mniej więcej do połowy listopada.
To ogromny cios dla Thomasa, ale również dla samych Wizards. Pod nieobecność Johna Walla, który opuści cały sezon z powodu kontuzji Achillesa, Thomas miał być drugim rozrywającym – w tym momencie jedynym point guardem z prawdziwego zdarzenia jest w drużynie Ish Smith.
Hurt my damn thumb tryna play defense… Never again lol never again!
— Isaiah Thomas (@isaiahthomas) September 19, 2019
Never again, że defense?
Tak, świetny żart! I jak tu mu nie kibicować? 🙄
Chiny.
Już?