Nene Hilario długo kazał nam czekać na ostateczną decyzję w sprawie swojej przyszłości, ale ostatecznie stało się to, co było przewidywane pod koniec czerwca, kiedy weteran ligowych parkietów rezygnował z opcji zawodnika na kolejny sezon. Według najnowszych wieści beatwritera Houston Rockets Kelly’ego Iko, Nene planuje podpisać z Rakietami roczny kontrakt o minimalnej wartości:
Breaking: Free-agent big man Nene plans to resign with the Houston Rockets.
— Kelly Iko (@KellyIkoNBA) September 3, 2019
Wygląda więc na to, że Nene faktycznie zrobił ekipie z Teksasu przysługę, ponieważ różnica pomiędzy niewykorzystaną opcją gracza, a minimalnym kontraktem wynosi blisko 1,3 miliona dolarów.
W poprzednim sezonie Nene pojawił się na parkiecie jedynie w 42 spotkaniach. Grał średnio po 13 minut na mecz i zaliczał 3,6 punktu i 2,9 zbiórki. W lipcu Rocket dodali do swojego składu innego weterana – Tysona Chandlera i niejednokrotnie analitycy wskazywali na to, że Nene może być skłonny zakończyć swoją karierę zawodniczą.
Fajnie. Solidny backup na centrze