To nie jest kronika policyjna, ale jeżeli chcesz dowiedzieć się jak niekiedy radzą sobie emerytowani zawodnicy NBA, to warto poświęcić tej informacji chwilę uwagi.
Trzynasty numer Draftu 2004 – Sebastian Telfair usłyszał w Nowym Jorku wyrok, który skazuje go na trzy i pół roku więzienia – zarzutem było posiadanie dużej ilości broni i amunicji. Telfair nie krył niezadowolenia z wyroku sądu i załamał się nerwowo, kiedy go ogłoszono:
Nie wyciągajcie mnie ze społeczeństwa. Mam tylko 34 lata, mogę zapewnić byt mojej rodzinie, mojej córce. Mogę kilka lat grać w Chinach i zarobić na utrzymanie.
Retired #NBA point guard #SebastianTelfair convicted of weapons charges Telfair, the cousin of former All-Star Stephon Marbury, played 10 NBA seasons with nine different teams from 2004 to 2013, including the Boston Celtics, Phoenix Suns, Oklahoma City Thunder and Toronto Raptors pic.twitter.com/HXOclk0m7I
— The Daddy Phantom (@DaddyPhantom) August 13, 2019
Telfair odpowie za zdarzenie z 2017 roku, kiedy to policja zatrzymała jego samochód na Brooklynie – powodem były nie włączone światła w aucie. Po przeszukaniu okazało się, że kuzyn Stephona Marbury’ego w bagażniku przewozi mały arsenał w postaci kilku sztuk broni krótkiej, pistoletu maszynowego oraz amunicji. Telfair miał pozwolenie na posiadanie broni na Florydzie, ale nie w Nowym Jorku. Były zawodnik tłumaczył się przeprowadzką w związku z rozwodem i twierdził, że nie miał pojęcia co dokładnie znajdowało się w bagażniku.
W NBA Telfair rozegrał 564 mecze dla dziewięciu różnych zespołów. Notował w nich średnio 7,4 punktu i 3,5 asysty
The law is the law.
To nie był pierwszy raz Sebastiana. W Portland zdarzyło mu się zabrać naładowany pistolet w trasę wyjazdową.