To był bardzo gorący offseason na Brooklynie, ale okazuje się, że pozyskanie Kevina Duranta i Kyrie’go Irvinga to wcale nie koniec poważnych zmian w klubie. Jak donosi New York Post, w najbliższych dniach Brooklyn Nets mają mieć nowego właściciela.
Joseph Tsai dwa lata temu zapłacił miliard dolarów za 49% udziałów w drużynie, równocześnie zapewniając sobie prawo wykupu pozostałej części do 2021 roku. Już jako mniejszościowy właściciel odgrywał aktywną rolę w funkcjonowaniu klubu, wyglada jednak na to, że nie zamierza dalej czekać na przejęcie pełnego pakietu. Według źródeł NY Post, Tsai jest bardzo blisko porozumienia z Mikhailem Prokhorovem w sprawie dokończenia drugiej części transakcji. Pozostałe 51% Nets ma kosztować $1.35 miliarda.
Łączna kwota $2.35mld będzie oznaczała rekordową cenę nie tylko za drużynę NBA, ale i za jakikolwiek amerykański klub sportowy. Przypomnijmy, że w 2017 roku Houston Rockets zostali sprzedani za $2.2mld.
55-letni Tsai pochodzi z Tajwanu, jest współzałożycielem i szefem Alibaba Group (nazywanej chińskim Amazonem), a jego majątek szacuje się na prawie $10 miliardów.
Majątek szacuje się na 10 mld dolarów, a wydaje 2,35 mld na klub. Ma ten rozmach.
Mógłby wydać i 20 przecież nie wydaje tego z własnych pieniędzy tylko pewnie z kredytu który spokojnie ma bo na klubie nie straci
Klub sprzedany razem z hala ? Z tego co kojarze, to kilkaset milionow Mihail kredytowal budowe hali, jesli hala wchodzi w deal, to nie bedzie najdrozszy sprzedany klub, to tak jakbym sprzedawal poloneza za 350tysiecy, ale razem z łodka, twierdzac ze sprzedalem najdrozszego poloneza w Polsce