Flesz: Wszystkie kontuzje przed nowym sezonem 2019/20

5
fot. Stephen M. Dowell / Newspix.pl

Czuć jakby ogłoszenie terminarza nie było już takim wydarzeniem jak w 2014 roku. To nie tak oczywiście, że wtedy świat stanął w miejscu, aby w ogórkowym okresie lotów marszałka zainteresować się ligą koszykówki mężczyzn NBA, ale odnoszę wrażenie, że dziś na relatywny brak zainteresowania publikacją terminarza wpływa idea “Load Management”, która pomogła Kawhi’owi Leonardowi i Toronto Raptors zdobyć ostatnie mistrzostwo.

Los Angeles Clippers rozegrają zaledwie 11 meczów back-2-back, czyli meczów, które Leonard w poprzednim sezonie odgórnie odpuszczał. I czuć, że po wcześniejszych doświadczeniach Gregga Popovicha z sadzaniem graczy, czy z przerwami LeBrona Jamesa, które przynosiły pozytywne skutki, w tym tytuły mistrzowskie, poprzedni rok Leonarda nie jest jeszcze momentem szczytowym ruchu LM. Daryl Morey niemalże zdradził się, że dodanie Russella Westbrooka pozwoli podobny plan wprowadzić w Houston. Bukmacher przyjmuje zakłady, który duet gwiazd z Los Angeles zagra więcej meczów w sezonie regularnym. Giannis Antetokounmpo po swojej MVP kampanii nie potrafił wznieść się na ten poziom w żadnym z sześciu spotkań finałów Wschodu, więc być może on też podlegał będzie pod nowy, oszczędnościowy plan. Nawet Damian Lillard w trakcie play-offów zwolnił, kiedy wypoczęty Leonard finiszował mocno.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

5 KOMENTARZE