Jeszcze niedawno Roy Hibbert biegał po ligowych parkietach, ale teraz jest już na zawodniczej emeryturze. Były All-Star nie ma jednak czasu na przerwę od koszykówki, ponieważ jak dowiedział się Shams Charania z The Athletic, Hibbert dołączył do sztabu Philadelphia 76ers i będzie tam pełnił funkcję trenera do spraw rozwoju zawodników:
The Philadelphia 76ers have hired nine-year NBA center Roy Hibbert — a two-time All-Star with Indiana — to a player development coaching role, league sources tell @TheAthleticNBA @Stadium.
— Shams Charania (@ShamsCharania) August 9, 2019
Ostatni raz mogliśmy oglądać Hibberta w akcji w trakcie sezonu 16-17, występował wtedy dla Hornets i epizodycznie dla Nuggets. Najlepsze lata to dla centra początkowe sezony kariery w Indiana Pacers. Dla ekipy z Indianapolis rozegrał w sumie 533 meczów, w których notował średnio 11,1 punktów, 6,8 zbiórki i 1,9 bloku. Pomimo zaledwie 32 lat Hibbert postanowił dać sobie spokój z koszykówką i rozpocząć karierę trenerską – wraz ze wzrostem znaczenia rzutów za trzy punkty jego rola na parkiecie zaczęła drastycznie maleć i nie potrafił odnaleźć się w nowej sytuacji.
Zatrudniony, żeby JoJo miał się o kogo obijać na treningach :)
Verticality!
University of Verticality.
Prof. Roy do spraw Pionizacji.
Będzie uczył Embiida i Horforda jak NIE rzucać za 3