James Ennis III kalkuluje i wraca do 76ers

1

Gwiazdy w składzie się zmieniają, a Philadelphia 76ers znów mają pierwszą piątkę i niewiele na ławce.

I znów z ławki rezerwowych biegali będą podpisani na nowo dwaj weterani Mike Scott i James Ennis III. O uzgodnieniu umowy z tym drugim dowiedział się Shams Charania:

Ennis III na początku półfinału Wschodu stał się pełną gębą szóstym graczem 76ers. Potem grał gorzej, zyskał jednak zaufanie trenera Bretta Browna. W całych play-offach trafiał 48% rzutów z gry i zdobywał 7,5 punktów.

To podobny kontrakt do tego, który podpisał w zeszłym roku. Wtedy Ennis III zgodził się na dwuletnią umowę za 3,4 mln dolarów od Houston Rockets. Drugi rok też stanowił dla niego opcję. W lutym został przehandlowany do 76ers i po zakończeniu sezonu tej opcji nie podjął, aby wczoraj o kilka setek tysięcy dolarów poprawić swoje zarobki w przyszłym sezonie.

Zainteresowanie byłym graczem Piratas de Quebradillas wyrażali też New York Knicks.

1 KOMENTARZ

  1. Ennis to taki typ zawodnika, którego nie da się nie lubić.
    Do dziś pamiętam jak miałem kiedyś overa zagranego w meczu ligi australijskiej i wszedł tylko dlatego, że James rzucił 3 trójki w ostatnich 2 minutach meczu. Nawet nie myślałem, że może zajść aż do NBA.

    0