Miami Heat byli już przekonani, że mają załatwioną trójstronną wymianę z Dallas Mavericks, która pozwoli im przejąć Jimmy’ego Butlera w sign-and-trade. Z jakiś względów jednak doszło do nieporozumień na linii Miami-Dallas. Heat sądzili, że wysyłają Gorana Dragica do Texasu, podczas gdy Mavs byli gotowi przejąć Kelly’ego Olynyka i Derricka Jonesa, a jego Heat nie chcieli się pozbywać. Wymiana się posypała, dlatego GM Andy Ellisburg musiał znaleźć inne rozwiązanie i nie było wątpliwości, że to zrobi, bo jest jednym z najlepszych w tym biznesie.
Ostatecznie Heat połączyli pozyskanie Butlera z wymianą z Portland Trail Blazers, a do tego włączyli jeszcze LA Clippers, którzy zgodzili się przejąć Mo Harklessa w pakiecie z pickiem.
Heat: Jimmy Butler (sign-and-trade, $141mln/4), Meyers Leonard
Sixers: Josh Richardson
Blazers: Hassan Whiteside
Clippers: Maurice Harkless, chroniony w loterii pick w pierwszej rundzie draftu 2023, prawa do Mathiasa Lessorta (wybrany w drugiej rundzie draftu 2017)
Dragić zostaje w Miami.
Warto od razu zwrócić uwagę, że Clippers mają już pick Heat w pierwszej rundzie draftu 2021, który Heat oddali kiedyś w wymianie Dragica, a Clippers dostali za Tobiasa Harrisa.
Po dodaniu Harklessa do składu, Clippers nadal mają wystarczająco miejsca, żeby podpisać Kawhia Leonarda.
Możliwe, że wymiana z Dallas upadła, bo Heat nigdy nie mieli u siebie Derricka Whitea i dlatego nie mogli go wysłać do Mavs? ;)
Hehe, faktycznie to mogło być to