Dorian Finney-Smith zostaje w Dallas, Daniel Theis w Bostonie

0

Tyle uzgodniono kontraktów w pierwszych godzinach wolnej agentury, że w trzecim dniu znaleźliśmy się w momencie, gdy już niewiele się dzieje. Większość najlepszych zawodników opuściła już rynek, a ci którzy jeszcze na nim są i drużyny, które jeszcze mają pieniądze, czekają na decyzję Kawhia Leonarda.

Dlatego jak na razie dzisiaj dowiedzieliśmy się tylko o dwóch nowych kontraktach.

Shams Charania z The Athletic doniósł, że Dallas Mavericks zatrzymują Doriana Finney-Smitha, z którym podpiszą 3-letni kontrakt za $12 milionów.

26-letni skrzydłowy gra w Dallas od trzech lat, odkąd podpisali go po tym jak nie został wybrany w drafcie. W minionym sezonie rozegrał 81 spotkań zaliczając najlepsze w karierze 7.5 punktów i 4.8 zbiórek. Mavericks stawiają na kontynuację i poza Finney-Smitem już wcześniej zatrzymali Kristapsa Porzingisa, Maxi Klebera i JJ Bareę, a do tego uzgodnili przedłużenie z Dwightem Powellem.

Adrian Wojnarowski natomiast poinformował o nowym kontrakcie dla Daniela Theisa, który otrzyma od Boston Celtics $10 milionów za następne dwa sezony.

Bobby Marks dodaje, że Celtics podpiszą go wykorzystując wczesne prawa Birda, więc sfinalizują ten kontrakt już po oficjalnym pozyskaniu Kemby Walkera.

Thies od dwóch sezonów jest przydatnym podkoszowym rezerwowym w Bostonie. Ostatnio zdobywał średnio 5.7 punktów i miał 4.4 zbiórek, a do tego trafiał 38.8% za trzy. Odejście Ala Horforda i Arona Baynesa mocno osłabiło frontcourt, dlatego tym bardziej zależało im na zatrzymaniu Niemca.

Wcześniej już ściągnęli Enesa Kantera. Pojawiały się też plotki łączące Celtics z DeMarcusem Cousinsem, ale nim podobno wcale nie są zainteresowani, obawiając się, że mógłby wprowadzić niepotrzebne zamieszanie.